Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
JutrzejszejnocyodbędziesięwielkiezgromadzeniewszystkichStarszychzEuropyiAfryki,
NamiestnikówzAzjiiBliskiegoWschoduorazprzywódcówKlanów.Przybędądzisiejszejnocy.
Wszyscyzbulwersowaniwiadomościamiospiskowcu,którypodburzanaszą
społecznośćprzeciwkoKrólowi.Jakdotądjestnieuchwytny.Chcewykorzystaćniezadowolenie,
jakiewywołująnowerygory,którezamierzawprowadzićKról.Jutrzejszespotkaniebędzie
dotyczyłowłaśnietychnowychzasad.
MojegłównezadanietoochronaKróla,jakotzw.tajnabroń.
Dlaczego?
Dlatego,żepomoimojcu,ARAGONIE,jestemnajsilniejsząistotąnaszejRasy.
NaszaRasacototakiego?
NapoczątkujejistnieniazostałanazwanaKUR-GALLI,cowluźnymtłumaczeniuoznacza
stworyKUR.KURbyłPanemŚwiataPodziemnego.PierwszeistotypowstaływjegoKrólestwie,
zwanymKur-nu-gi-a„Krainabezpowrotu”.Wszyscynosimywsobiecząstkęjegokrwi,któranie
ukażdegojestjednakowa.Mójojciecmawsobienajwięcej„boskiej”krwi.Dostałodsamego
WładcyPodziemiponadpięćtysięcylattemu.ChociażARAGONtonajstarszyinajsilniejszy
KUR-GALLI,największymewenementemjestemja.
Zawdzięczamtomojemuojcu.Dziękiniemuurodziłamsięidziękiniemustałamsię
unikatem.
JestemHYBRYDĄpółczłowiekiem,półKUR-GALLIijedynymtakimegzemplarzem
naświecie.
Najwyższyjużczas,abymsięprzedstawiła:
MamnaimięKALA,skończyłamosiemnastyrokżyciadokładnie…302latatemu.Wtedy
właśnieprzeszłamprzemianę.Wyglądamjednakzdecydowaniepoważniej.KobietywXVII
wiekubyłybardziejdojrzałe,zostającżonamiimatkamiwczternastym,szesnastymrokużycia.
Wedługdzisiejszychstandardówmójwyglądmożnabyokreślićna22-25lat.Jestemwysoka,
szczupłaiwysportowana.Mocne,stalowemięśniekształtowałamsobieodwczesnejmłodości.
Natomiastciemnokasztanowewłosyznaturalnymi,jaskrawo-miedzianymipasmami,opadające
dużymifalamidopasa,przypadłymiwudzialepomojejmatce.Dotegointensywniezielone
oczyoniespotykanych,szmaragdowychprzebłyskachidrobna,owalnatwarzzustamiomocnej,
czerwonejbarwie.WyglądemzdecydowanieprzypominamANNĘ,mojąkochaną,cudowną
matkę.Ojciecteż„dołożył”odsiebieconieco,aleowielewięcejzcharakteruniżzfizjonomii.
Jestemświadomaswojejatrakcyjności,zwłaszczapotyluprzeżytychlatachinie
zamierzamudawaćskromnejidiotki.Wiem,żefaceciciągnądomnie,jakćmydopłomienia.
Aleniezwyczajnifaceci!...Tacy,którzywychodzątylkonocą.
Ci,którzywidząmniezadnia,zauważajątakąsamą,szczupłąiwysoką„laskę”,alez
ciemnymi,prostymiwłosami,splecionyminajczęściejwwarkocz.Zszafirowo-niebieskimi
oczamiidużyminamiętnymiustami.
Tozasługanieperuk,aniszkiełkontaktowych,aniinnychgadżetówrobiącychcięna
wampa.Tonaturalnametamorfoza,którąstosuję,gdywychodzęzadnia.Tyleowyglądzie.Teraz
napiszęomoim„charakterku".Spontanicznośćinadmiarenergii,któramnierozpiera,czasami
dająsięweznakiiojcu,iKrólowi.Obydwajzgodnietwierdzą,żejestemstrasznymuparciuchem.
Ojciecporównałmnienawetdostadazapierającychsięosłów.Oczywiścieprzesadził!Poprostu,
kiedymamrację,staramsiępostawićnaswoim.Mimonieokiełznanegożywiołu,jaki„wyziera
mizzapazuchy”próbujębyćłagodnaidelikatna.Wcodziennymżyciukierujęsięjasno
sprecyzowanymizasadamimoralnymi:dobrem,uczciwościąisprawiedliwością.
Jednakpodtymdlaniektórychbyćmożezbytnarcystycznymopisemkryjesię
mrocznaczęśćmojejosobowości.Bardzomroczna!
Jestemdrapieżnikiem.Jednymznajniebezpieczniejszych!
I…zabijam!
Pierwszyrazodebrałamżyciekomuśkilkadnipoprzemianie.Broniłamwtedymatki
przedzbirami,którewtargnęłydonaszegomajątku.Zabiłamichwszystkich!Jejniestetynie
zdołałamuratować.