Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
widziała?Zagranicąniebyłaś.
Widziałamosła,mamanpowiedziałaAdelajda.
AjagonawetsłyszałampodchwyciłaAgłaja.
Wszystkietrzyznówsięroześmiały.Roześmiałsiętakżeiksiążę.
Tobardzogłupiozwaszejstronyzauważyłagenerałowa
niechimksiążęwybaczy,botodobredziewczęta.Wieczniejełaję,
alejekocham.Trzpioty,lekkomyślnewariatki.
Dlaczego?śmiałsięksiążęijabymnaichmiejscunie
opuściłsposobności.Ajasięjednakwstawiamzaosłem:osiołtodobry
ipożytecznyzwierz.
Aksiążędobry?Pytamprzezciekawośćzapytałagenerałowa.
Znówsięwszyscyroześmieli.
Iznówtenprzeklętyosiołmisięnawinął,nawetonimnie
pomyślałam!zawołałagenerałowa.Wierzajmi,książę,żejabez
najmniejszej…
Aluzji?O,wierzę,beznajmniejszejwątpliwości.
Iksiążęśmiałsięserdecznie.
Tobardzodobrze,żesiępanśmieje.Widzę,żezpanabardzo
dobrymłodyczłowiekpowiedziałagenerałowa.
Czasemniedobryodpowiedziałksiążę.
Ajajestemdobrawtrąciłagenerałowazupełnieniespodzianie
ijeślipanchce,jestemzawszedobraijesttomojajedynawada,
gdyżnietrzebabyćzawszedobrą.Złoszczęsiębardzoczęsto,
tonanie,tozwłaszczanaJanaTeodorowicza,alecojestszkaradne,
toto,żejestemnajlepszawtedy,kiedysięzłoszczę.Przedchwilą,
zanimpanprzyszedł,rozgniewałamsięiudawałam,żenicnie
rozumiemipojąćniemogę.Bywatakzemną;zupełniejak
zdzieckiem.Agłajadałaminaukę;dziękujęci,Agłaja.Zresztą,
wszystkogłupstwo.Jeszczeniejestemtakgłupia,najakąwyglądam
ijakąmniechcącóreczkiprzedstawić.Mamcharakteriniejestem