Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
widzenia.Podziwiamgozatakąpostawęiuważam,żeja,chociaż
dzielinasdużaróżnicawieku,mógłbymsięodtegomłodego
człowiekauczyćwytrwałości.Alecotamwytrwałościnajbardziej
zazdroszczęmunieugiętejpostawy,zjakąbroniłmniewróżnych
miejscach.
Niemyśl,SzanownyCzytelniku,żejestemwbliskiejkomitywie
zpanemKrzysztofem,wręczprzeciwniemimokilkuletnich
sporadycznych,najczęściejtelefonicznychkontaktówwyczuwam
międzynamidystans.Itoniejadystansujęsięodtegoczłowieka,
toonstawiapewnągranicędlapróbdotarciadoniego.
Myślę,żedlazbadaniasprawy,wktórąjestemzaangażowany,
onzachowujewzględemmniedystans,abyniezrodziłasięmiędzy
namibliskość,ponieważprzestałbybyćobiektywnywoceniemojej
działalności.
Nakoniectejkrótkiejprzedmowyzdaniedosamegoautora:Panie
Krzysztofie,dziękujęzato,coPandlamniezrobił,dziękuję,
żepoświęciłPanswójspokój,swojepieniądze,swojąpozycję
nauczelniistanąłpanzatym,cozrobiłemwswoimżyciu.Jestpandla
mniewzoremczłowieka,któryniekorzystabezrefleksyjniezżycia,
leczjebada.
BardzojestemPanuwdzięczny.
KrzysztofJackowski