Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
zwiatrówkidokartonowychpodobiznswoichbyłych”.
Zrozumiesz,jakgozobaczysz.Maspecyficzne
poczuciehumoruijakby…niezależymunanikim.
Cowidaćchoćbypotym,żerozwiódłsięwzeszłymroku.
WkolumnieMarcinnotuję:dziwnyrozwodnikimnóstwo
pytajników.
Marszczębrwi.Niemampojęcia,czegosięponim
spodziewać.Nielubięniewiedziećtakichrzeczy.Zbyt
wieleniewiadomychiniebędęznałarównania,które
pomożemirozwiązaćproblem.
AKlara?
Klaramasiedemlatijestbardziejrozpieszczonaniż
tadziewczynkazWilly’egoWonki,którąpotemutopili
wrzece.
Nietakkończysiętaksiążka…
Nodobrze.Acoświęcejotwoichrodzicach?
Colubią?Czegonielubią?
Mamalubiczerwonewino,tatabiałe.Mamasporo
ćwiczy,głównieaerobik,atata…samniewiem.Często
remontujedom.
Zapisujętowzeszycieipodkreślamtrzyrazy.Wreszcie
jakiśwspólnytemat.
Nieprzepadajązapolitykamiizwierzętami.
Co?Wpierwszejchwilimyślę,żesię
przesłyszałam.
Nonielubiąpolityków.Zwłaszczatych,którzy
terazprzywładzy.
Torozumiem.Pytamotodrugie.
A,moirodzicenielubiązwierząt.
Ależewszystkich?
Notak,raczejwszystkich.
Czemu?Niejestemwstaniezatuszowaćswojego
zaskoczenia.Malujesięnamojejtwarzyjakpaskudne
graffiti.
Botak.Poprostunieprzepadajązanimi.Szczególnie