Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Odpowiadamniecozbytpiskliwymgłosem:
Cześć,jestemMelodyipochodzęzPolski.
ZPolski?Tokawałdrogistąd!
No.Śmiejęsięnerwowo.
Jaksięmasz,Mel?
Próbujęopanowaćdrżeniegłosu.Tonictakiego.Zwykłarozmowa
zprowadzącymnajwiększegoradiawLosAngeles.
Nictakiego.
Bardzodobrze,dziękuję.
Melody,maszochotęzagraćodwabiletynamecznaszej
ulubionejdrużyny?
Jasne!Kiwamgłowąpodekscytowana,choćniktoprócz
siedzącejnaprzeciwkomnieLiliniemożetegozobaczyć.
Zadamcitrzypytania.Naodpowiedźnadwaznichbędziesz
miałapięćsekund,anajednominutę.Jesteśgotowa?
Bioręgłębokiwdech,aLilapokazujemiuniesionekciuki.Jej
obecnośćbardzomipomaga.
Prawdopodobniegdybymbyłasama,nawetniepotrafiłabymsię
przedstawićtakbardzoplątałbymisięjęzyk.
Tak.
Wsłuchawcerozbrzmiewagong.
WktórymrokuzałożonoDivesów?
Łatwizna.Nawetniemuszęsięzastanawiaćnadodpowiedzią.
Wtysiącdziewięćsetdwunastym…