Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
–Czynieuważapani,żetobyłonienamiejscu,zważywszynato,
że…
–Jaktojest…
–DlaczegomeczDivesów?!Jesteściefanami?
Głowamizarazwybuchnie.Kiedypróbujęsięskupićnajednym
pytaniu,zaczynamsłyszećjużdrugie,itakwkółko,ażktośświeci
mipooczachlampąbłyskowąi…
Coturobiącipaparazzi?!
Odchrząkuję,ludziemilkną.
–Uhm,chybapaństwopomylilidomy,proszęopuścićtenteren,
bowezwępolicję.
Próbujębyćpewnasiebie,aleponieważnigdyniebyłamnajlepsza
wpublicznychwystąpieniach,tozaczynamsięjąkać,garbięsię
izapewnewyglądamjaksiedemnieszczęść.
Ponownierozlegasiępiskliwygłosjakieśkobiety.
–PrzecieżtopanisięcałowałazChristianemWoodem.
No.Całowałam.Icozte…Chwila.Okurkawodna.Niemówcie
mi,żetojakaśgwiazdafilmowa.
Przełykamślinęistaramsięzignorowaćto,żemomentalniecałasię
spociłam.
–ChristianemWoodem?–Powtarzamniczymjakiśrobot.
Paparazziprzytakują.Gwarwraca,ponowniezadająjakieśpytania.
–Jakwyglądaławaszapierwszarandka?
–Jestpanijegodziewczyną?
–Czyjegokarieramuzycznawczymśprzeszk…