Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
doWas!
WFortLamy,krótkoprzedodjazdem,będzieuzupełniał
swójekwipunek,wtymstrój:
Podrodzekupiłem6jardówmateriałukakhinaspodnie
saharyjskie,takieszerokiejakspódnica.Znalazłem
tubylczegokrawca,dośćzdolnego,isiedziałem
munakarku,abyzarazzrobił.Poprostujestembez
spodni,aświecićciałemniewypada.
Odtejporynawszystkichzdjęciachpodróżnikbędzie
prezentowałsięwtychjakżecharakterystycznych
spodniach–szarawarach.
OpuszczaFortLamywtowarzystwiewynajętego
wielbłądawrazzopiekunem,abywtensposóbuporaćsię
zbagażem.Pierwszyetappustynnyprowadziwokół
jezioraCzadprzezKrajKanem.
OdFortLamypoMassaKoriciągłemiłatałemrower,
alepiasekniebyłtakbardzogrząskiimogłemchoćiść
pieszo,aleodMassaKorizaczęłysięwydmy
piaszczyste,anirusz–jużtylkociągnąćrower,ale
choćbyiśćpieszowtempiewielbłąda.Nogipuchłyjak
belki,ajednaktrzebabyłoiśćiiść,leczte150kmzdało
siębyćprzestrzeniąnieskończonąnigdy.