Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Shot1
To,copokochałem…
♔Rick♔
Płynącazprysznicawodamieszałasięzkrwią,którą
spłukiwałemzobolałejręki.Niektórzymyśleli,żejestem
masochistą,azadawaniesobiebólusprawiamichorą
przyjemność.Byćmożetobyłaprawda.Byćmożemieli
racjęiponadwszystkoumiłowałemkrzywdzeniesamego
siebie.Zjednejstronybyłotolepsze,niżbymmiał
krzywdzićinnych.Takprzynajmniejmisięwydawało.
Zacisnąłemtrzęsącesiędłonie,awodapowoliprzestała
zabarwiaćsięnaczerwono.Krwawienieustępowało.
Żałowałem,żebólwsercuniepotrafiłzniknąćwtaki
samsposób…
Odchrząknąłemiwstałemzklęczek.Wystawiłemtwarz,
abychłodnawodaobmyła.Zimnekroplespadające
naskórędelikatniepieściły,przypominającmi
jej
dotyk.Wywołałotokolejnybolesnyskurczwpiersi.Tak
bardzozaniątęskniłem,żeuniemożliwiało
mitonormalnefunkcjonowanie.Mojemyślibłądziły
dalekoodemnie,zupełniejakbyliczyły,nato,żewkońcu