Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
III.DwórwSaint-Mande.
ProwizorjumwHotelupodPiramidamiciągnęłosiętrzy,potem
sześćmiesięcy:kufrybyłyledwierozpakowane,walizypozamykane,
wokółnieładiniepokójobozowiska.ZIlirjinadchodziłycodziennie
doskonałewieści.Republika,pozbawionagruntu,niemogłapuścić
korzeniwśrodowisku,gdziebrakłojejprzeszłościibohatera.Naród
byłzmęczony,żałowałswychwładców,idowygnańcówdocierały
niewzruszeniepewnerachuby,mówiąceim:Bądźciegotowi...Już
wkrótce”.Niewbitowapartamentachjednegobodajgwoździa,nie
przesuniętoanijednegomebla,niewołającprzytemznadzieją:„Nie
wartowszak”.Wygnanieprzeciągałosięjednak,ikrólowazrozumiała
niebawem,żepobytwhotelu,pośródzgiełkucudzoziemców,
przelotnegoptactwaowszelkiemupierzeniu,staniesięszkodliwydla
ichdostojeństwa.Zwiniętonamioty.Wygnaniedotądkoczownicze,
nabrałocharakteruosiadłego.Zamieszkanowdomu,kupionym
wSaint-Mande,przyavenueDaumesnil,nawysokościulicyHerbillon,
wtejczęści,któraprzytykadoLaskuimieściszeregieleganckich
budowli,wdzięcznieotoczonychkratą,gdziewidaćżwirowaneogrody,
zaokrąglonewjazdy,angielskietrawniki,przypominającezakątki
avenueLaskubulońskiego.Wjednymztychpałacykówschroniłsię
jużkrólikrólowaPalerma;nieposiadającwielkiejfortuny,usunęlisię
odgwaruizbytkownychdzielnichigh-life’u.KsiężnaMalines,siostra
królowejPalerma,przybyładoSaint-Mande,iobydwiebeztrudu
skłoniłykuzynkędowyborutejdzielnicy.Pomijająckwestjęprzyjaźni,
FryderykapragnęłaodosobnićsięodwesołejwerwyParyża,
zaprotestowaćprzeciwkonowoczesnemużyciuipomyślności
Republiki,uniknąćciekawości,co,prześladującludziznanych,
wydawałasięjejwupadkuobelgą.Królobruszyłsięzrazu
naodległośćsiedziby,leczwkrótceznalazłpretekstdodługich
wycieczekipóźnychpowrotów.Wreszcie,rzecznajważniejsza,życie
mniejdrogietu,niżgdzieindziej,pozwalałomałymkosztem
utrzymywaćzbytkownąstopę.
Pomieszczeniebyłowygodne.Białydomtrzypiętrowyodwóch
wieżyczkach,wychodziłnalasek,widocznypoprzezdrzewa
niewielkiegoparku,podczasgdyodstronyulicyHerbillon,pomiędzy
zabudowaniamiiszklarnią,duży,wyżwirowanydziedziniecbiegł
kolistokugankowi,zdobnemuwmarkizęwkształcienamiotu
wspartegonadwóchpochylonychlancach.Wstajnimieściłosię
dziesięćcugowychipodwierzchkrólowaużywałacodzienniekonnej