Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wenus.Poetabędziewykładał„naturęniebiosibogów”[2]iukaże
zalążki,zktórychnaturawytwarzaprzedmioty,atakżesposób,wjaki
jerozwijaiponownieniszczy.„My”nazywamytezarodkimateries,
genitaliacorporaorazseminarerum,aletakżebezjakichkolwiek
odniesieńdożyciaczyseksuciałamipierwszymi,ponieważ
wszystko,coistnieje,bierzeznichpoczątek(w.50–61).Natura
tworzyprzedmiotyzciałpierwszych,następniejedotejpostaci
rozkłada,zatemsamaniemożebyćjednymznich.Należysięprzy
tymzastanowić,czytrczo-niszczycielskanaturaniejest
zamieszkującymniebobogiem.Jakoczynnikzarazemtwórczy
iniszczycielski,bóstwotoniemożebyćWenusopiewaną
wewstępie.Podkoniectejsekcjipojawiasięstwierdzenie,
żerównieżbogowiepowstalizciałpierwszych.Nienależy
spodziewaćsię,żeciałapierwszebędącechowałysięświetnością
iwdziękiemwłaściwymbogom.Nienależyoczekiwać,żebędą
atrakcyjne.Dlaczegozatemmiałbysięnimizainteresować
Memmiusz?Dlaczegoniemiałbysięodwrócićzpogardąodpoematu
Lukrecjusza?
Abydowiedziećsię,dlaczegoznajomośćnieefektownychźródeł
wszechrzeczywtymniebaibogówjestsprawąnajbardziej
atrakcyjnązewszystkich,należyrozważyć,wjakisposóbżyliludzie,
zanimzaczętotychźródełposzukiwać.Życiebyłowówczasnie
dozniesienia.Przygniatałjestraszliwyciężarreligii.Jejterrorowi
jakopierwszyprzeciwstawiłsięGreczyn.Niezniechęciły
gostraszliweopowieściobogachiokropieństwach,któremożna
usłyszećizobaczyćwniebie.Dozuchwałegoczynuzachęciłagonie
tylkopogardadlareligiiiniesionychprzezniącierpień,leczrównież
pragnieniechwały,pierwszeństwa:chciałbyćpierwszym,który
wyzwolisięzpowszechnegopoddaństwabądźniewoli.Dzięki
potędzeumysłuudałomusięrozbićmuryświataiprzemierzyć
zpomocąrozumubezkresnącałość,anastępnieprzynieść„nam”
znajomośćtego,comożliweiniemożliwe.Bogowiewichreligijnej
postaciniemożliwi.Dlategoniktz„nas”niemusijużpełzać
poziemi.Jesteśmyrównitemu,conajwyższe(w.62–79).
Lukrecjuszobawiasię,żezdobywającwiedzęmożliwądzięki