Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
NaByka,któregozabiłem!Czyżmamtustaćznosemwetkniętym
wwasząpsiąnorę,bywypraszaćto,comisięprawnienależy?!Toja,
ShereKhan,dowasmówię!
Ryczenietygrysanapełniłogrzmotemcałąjaskinię.Matka
Wilczycaoderwałasięodswychmałychiskoczyławprzód,ajejoczy
mignęłyzielonymblaskiemwciemności,nibydwaksiężyce,mierząc
sięzrozjarzonymioczymaShereKhana.
Aja,Rooksha(Diablica),odpowiemcinato!Szczenięludzkie
domnienależy...wiedzotym,Lungri!Jestmojeidomnienależy!
Mygoniezabijemy!Będzieżyło,bymogłobiegaćipolowaćwraz
znasząGromadą...wkońcu...wiedzotym,tyłowcomałych,
nieowłosionychszczeniąt,zjadaczużab,mordercoryb!...Onozapoluje
inaciebie!Aterazzabierajsięstąd,bonasambhura[1],którego
zabiłam(janieżywięsięzdychającymbydłem!),powleczeszsię
doswejmamy,bardziejjeszczeutykającnanogęniżkiedykolwiek
wżyciu,tybestionapiętnowanaogniemnapośmiewiskocałejdżungli!
Kysz-sz!
OjciecWilkpatrzyłwzdumieniu...Jużniemalzatarłymusię