Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
muzwycięstwo.
Adwaetapypóźniej,podczastrzeciego,znowuprzebiłoponęwtrakciepościgu
zaucieczkąprzezkantabryjskiegóry.Odzyskałstraconyczaszasprawąniesamowitego
tempaidogoniłrywali.Jednakżeponownieprzebiłoponę.„Iznowudosięgnąłswoich
przeciwników,jadąc50kilometrównagodzinę.WtymmomencieCañardobardziejniż
kolarzembyłniebieskimpociskiem”,relacjonowałprzeztelefonspecjalnywysłannik
„ABC”doredakcjiswojejgazety.Zostałodziesięćkilometrów,aozwycięstwotego
pełnegoemocjidniarywalizowałosześciuzawodników,pierwszegowielkiegodnia
Vuelty.Itak,razem,zdenerwowani,przyjechalidoBilbao,gdziezakończyłasiębatalia,
którąprowadziliprzezcałydzień.Końcowyodcinekskładałsięztrzechokrążeńicały
byłwypełnionykibicami.PrzeddrugimprzekroczeniemmetyCañardoprzyspieszył,
minąłwyznaczonąlinięisięzatrzymał,sądząc,żetukończysiętrzecietap.
Uśmiechającsię,przekonany,żewygrał,zobaczyłswoichpięciurywaliprzejeżdżających
znajwiększąszybkością.Dopierowtedyzdałsobiesprawę,żesiępomylił.Napowrót
wsiadłnasiodełkoirzuciłsięwpogońzauciekającymi.Wnogachmiałtylesiły,żeich
dogonił,chociażpoprawiesiedmiugodzinachpedałowanianafiniszubyłdopierotrzeci.
DwanieszczęścianadwóchztrzechetapówniepozwoliłyCañardonaradość.
Nadomiarzłegomusiałjeszczepatrzeć,jakjegopomocnicydzieńpodniuwycofywali
sięzwyściguiniedługopotemzostałjedyniewtowarzystwieSalvadoraCardonyoraz
WłochaPaolaBianchiego,którynadziewiątymetapieprzewróciłsię,potrąconyprzez
samochódjadącywprzeciwnymkierunku.„NiemogęzostawićCañardosamego”,
powtarzałrazzarazemwłoskizawodnik.Pedałujączcałąmocą,jakazostała
muwdrugiejnodze,itrzymająckierownicęnieuszkodzonąręką,Bianchibyłgotowy
nawszystko,byletylkoniezostawićbezwsparciaswojegolidera,którywcześniej
wkońcuwygrałpiątyetapipotrzebowałpomocy.
Deloorbyłdalekoprzednim,miałponadosiemminutprzewagi,podczasgdy
dozakończeniawyścigupozostałyjużtylkotrzyetapy.AleCañardoniemiałzamiarusię
poddawać.Nieliczyłsięjednakztym,żeznowuspotkagopech,tymrazempodczas
dniaprzerwywSewilli,tużprzedtrzemaostatnimietapami.Słuchająctransmisji
zmeczuNiemcyHiszpania,Cañardonapchałsięowocamiiprzezcałąnoc
wymiotował,cosprawiło,żenastępnegodniamiałtylkotylesiły,żebyniestracićwięcej
czasu.Anaprzedostatnimetapieszczęściekolejnyrazsięodniegoodwróciło,ponieważ
wokolicyZamory,gdzieznajdowałasięmeta,zerwałmusięłańcuchimusiałpożyczyć
rowerodjednegozkibiców,bymócdokończyćodcinek.Straciłprawiepięćminut,
wypadajączpodiumklasyfikacjigeneralnej.
ZurażonądumąMarianoCañardo,któregopodwzględemwoliwalkiniktniemógł
pokonać,naostatnietap,którykończyłsięwMadryciepo250kilometrach,przygotował
osobistązemstę.Jegowybiegpolegałnaszalonymzjeździepomokrejdrodze
zprzełęczyLosLeoneswsercupasmagórskiegoGuadarrama.Nieudałomusię
zaskoczyćDeloora,któryprzykleiłsiędojegokoła,aleodrobiłstratydopozostałych,
zajmującostateczniedrugiemiejscewklasyfikacjigeneralnejnaoczachdziesiątek
tysięcykibicówzgromadzonychnaCasadeCampo.
JednakżejegoosobistaVueltajeszczesięnieskończyła.Niespełna24godziny
pozakończeniupierwszegohiszpańskiegowyściguwhistorii,Nawaryjczykokatalońskim
sercu,oczymopowiedziałw1978rokunałamachdziennika„Dicen”,udałsię
dowięzienia,żebyodwiedzićLluísaCompanysa,prezydentaGeneralitat[1],siedzącego
zakratkamizaowszemogłoszeniekrótkotrwałejniepodległościKatalonii.Cañardo
porozmawiałznim,podarowałmutrofeumzadrugiemiejsceibukietkwiatów,
awyszedłstamtądzksiążkąpolitykazatytułowaną
Catalunya-Companys
zdedykacją:
„Mojemuprzyjacielowiiwspaniałemusportowcowi,zzakrat,LluísCompanys”.Pięćlat
późniejpolitykzostałrozstrzelany.CzterdzieścisiedemlatpóźniejumarłMariano
Cañardo,pierwszalegendarnapostaćwyściguDookołaHiszpanii.