Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
iwęży.Wpowietrzuunosiłasięprzykrawoństojącej
wody.Obokstraszyłazdemolowanahuśtawka,
obrośniętaterazbujnymzielskiem.Kilkalatwcześniej
ktośodciąłkrzesełko,zostawiającsamszkielet.Rose
zastanawiałasię,czyhuśtawkazawisławjakimś
przydomowymogrodzie,czypoprostuzniszczyły
jąznudzonenastolatki.
Przyśpieszyłakroku.Gumowepodeszwynowych
butówkleiłysiędoasfaltu.Roseodsuwałaodsiebie
wspomnienie,żekiedywodawjeziorzebyłajeszcze
niebieska,przychodziłatuzmamąnapikniki.Zmamą,
któramilczała,kiedyjejnowymążRobJames
zakomunikowałRose,żenajwyższyczaswynieśćsię
zdomu.ChociażstażwmieściegwarantowałRose
utrzymanie,bardzojątozabolało.
SkręciławstronęUnionStreet,przeskakującnad
ciałemropuchyolbrzymiejwgniecionymwziemię.Tutaj
ludziespecjalnieskręcaliwzłąstronę,byjerozjeżdżać.
Ropuchyleżałypotempokrytemrówkami,ażwpalącym
słońcuzamieniałysięwsztywneisucheplacki
przypominającewyprawionąskórę.
GłównaulicaColmstockciągnęłasięprzeztrzy
przecznice.Nacałejjejdługościznajdowałysiętylko
jedneświatła,aprzejściedlapieszychbyłousytuowane
naprzeciwkoniewysokiegokościołazczerwonejcegły.
Niedalekomiejsca,wktórymterazstała,mieściłsię
pub.Przezjednozjegoprzybrudzonychokienwidziała
naekranietelewizorawyścigpsów.Zdarzałosię,
żeszybybyłyobryzganekrwiąuczestnikówbójek
wybuchającychwśródbywalcówlokalu.Między
nieczynnąodlatindyjskąrestauracjąisklepem