Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
bezpiecznie.Istniałakrótszaiszybszadroga,aletrzeba
byłoprzejśćobokobozowiskaposzukiwaczyzłota
ikamieniszlachetnych,ategoRoseniezrobiłabypod
żadnympozorem,bezwzględunaporędnia.Musiała
więcnadłożyćdrogi,byichominąć.Wyjęłazkieszeni
telefonisprawdziłapocztę.Nic.Poczułazawód.Mówili,
żeskontaktująsięzniądzisiaj.Niemogłaznieść
czekania.Nigdywcześniejniebyłatak
zdeterminowana.
Oddzieckachciałabyćdziennikarką,bezwzględu
nawszelkieprzeszkody.Największąokazałosię
zamknięcielokalnejgazety„TheColmstockEcho”.
Potemdostamejlazinformacją,żezosta
zakwalikowanajakokandydatkanapłatnystaż
wogólnokrajowejgazecie„SageReview”.Tydzień
późniejdowiedziałasię,żeprzeszłaprzezsitowstępnej
selekcjiijestnakrótkiejliście.Niepozwoliłasobie
jednaknazbytniąekscytację.Towydawałosięzbyt
piękne,żebybyłoprawdziwe.Tymczasemosiemdni
temuokazałosię,żejestwfinałowejdwójce.Dzisiajona
ijeszczejednaosobaznadziejąrazporazsprawdzały
swojemejle.
JejprzyjaciółkaMiabyłaprzekonana,żeRosewygra
rywalizację.Rosewyśmiałaispytałakpiąco,czy
zobaczyłatowswojejszklanejkuli,alepodzielała
zdanieprzyjaciółki.Byłaprzekonana,żetowłaśnieona
zdobędziewymarzonystaż,ponieważpragnęłatego
najbardziejnaświecie.Dlategopoprostuniemogło
byćinaczej.
Szybkominęłajezioroobrzegachporośniętych
sięgającąkolansuchątrawą.Roiłosiętamodkomarów