Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
RozdziałI
Lewzaryczał
SklepikarzezSaint-Germain-des-Présmoglirobić
zakłady,obstawiając,jakistrójzobaczątymrazem
wdrzwiachkamienicypodnumerem20narueJacob
późnymrankiem,kiedyjużpoświeżoupieczonych
croissantachibagietkachniezostanieśladu.
Trzyczęściowygarniturzjedwabiuczytweedu?Gładka
muszkaczywąskikrawatweleganckieprążki?Melonik,
fedora,płaskikapeluszzwąskimrondemczykapelusz
słomkowy?Dwierzeczybyłypewne:wyprasowana
poszetkaorazgrube,okrągłeczarneokulary
umieszczonenawydatnymnosieLeCorbusiera.
*
Ubiórjakspodigłyniepozwalałsiędomyślać
zagraconegopoddasza,zktóregowyłaniałsięjego
właściciel.Znajomizawszeżartowaliztego,żechociaż
dlainnychprojektowałbiałe,spartańskiewille
onowoczesnychliniach,mieszkanienanajwyższym
piętrzeprzyrueJacobbyłozazwyczajbałaganiarską
paryskąkawalerką.Wchodziłosiętampospiralnych
schodachzciemnegodrewna;wXVIIwieku,wczasach
Woltera,byłatosłużbówka,awkamienicytejmieszkała
słynnaAdrienneLecouvreur,uwielbianaaktorka
rzekomootrutaprzezrywalkę.Odkądtuprzyjechał,
mieszkankopodmansardowymdachemstarej
kamienicystałosięzarównojegoprywatnąpracownią,
jakimiejscem,gdzieprowadziłżycietowarzyskie
tuzapraszałprzyjaciółnakolacjeidługiewieczory
przycygarach,calvadosieiczerwonymwinie.Tutaj
gromadziłswojeakwareleiszkiceiwydawałpierwsze
numeryzałożonegoprzezsiebieczasopisma„L
’Esprit