Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Rozdział1
ANTOINETTE
Korytarzprowadzącydogabinetukrólewskiej
ochmistrzyniziałpustką.KrokiAntoinetteodbijałysię
donośnymechem,zwiastującjejprzybycie.Drzwi,które
mijała,niczymsięodsiebienieróżniły,jednakżedobrze
pamiętała,przedktórymipowinnasięzatrzymać.Wciągu
całejswojejsłużbygabinetochmistrzyniodwiedziła
kilkukrotnie.Kiedybyładzieckiem,kilkarazyzostała
ukarana:odesłanodomaleńkiegopokojubezkominka,
wdodatkuztwardymłóżkiem,lubzakazanozjedzenia
obiadu.Tylkorazotrzymałareprymendęprzyinnych.
Dodziśpamiętapiekącybólpoliczka,wktóryuderzyła
ochmistrzyni.Wtedywydawałojejsię,żeniezrobiłanic
złego.Chciałapoprostupopatrzećnalekcjętańca
młodycharcyksiążąt.Upokorzonaspędziłaresztędnia
zamkniętawpokoju,płaczącwpoduszkę.Dopiero
wieczoremdopuszczonodoniejmatkę,któraprzyniosła
zesobązimnyokład.Przykładałagodelikatnie
dopoliczkacórki,bychoćodrobinęzmniejszyć
opuchliznę.
Następnymrazemniemożeszdaćsięzłapać,Nettie
powiedziaławtedyjejmamaitrąciłażartobliwie