Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Przedmowa
Jesttakikraj…RepublikaCentralnejAfryki
Jesttakikrajzapomnianyprzezwielu,nigdynie
poznanyprzezinnych.Jesttakikrajinaprawdęwłaśnie
taksięnazywa.Wciśniętypomiędzypotężneterytoria
Sudanu,CzaduidawnegoZairu,trudnydozauważenia
namapieAfryki,wydajesięmaleństwem.Tymczasem
RCA,choćżyjewniejzaledwieniecoponadtrzymiliony
ludzi,jestdwarazywiększaodPolski.Nieznanapozostaje
przedewszystkimzpowoduswegopołożeniaodcięta
odmorza,awięciodcywilizacjieuroamerykańskiej,
należydonajbardziejzapóźnionychkrajównaświecie.Ale
topołożenierównocześnieusprawiedliwianazwę,jaką
temupaństwunadalijegomieszkańcy:Be-Africa
Serce
Afryki
Wtymkrajuod1985rokupracująpolscymisjonarze
zZakonuBraciMniejszychKapucynów.Jednymznich(od
ponadsiedmiulat)jestRobert.Wpracymisyjnejzajmuje
siętym,czymwszyscyinnikapłani.Zkilkunastoosobowej
grupkiPolakówwyróżniłsiędużąilościąiwyjątkową
długościąwysyłanychlistów.
Listyte,nadsyłanepokilkawroku,odpoczątku
otrzymywałybardzopochlebnerecenzjeodniemal
wszystkichCzytelników.Życzliweprzyjęcieiciągle
rosnącezainteresowanieporuszanymiwnichtematami
zrodziłymyśl,byudostępnićjeszerszemugronu.Przez
kilkalat
ListyzSercaAfryki
ukazywałysięjako
nieregularnydodatekdomiesięcznika
Płomień
,pisma
jednejzkrakowskichparafii.Byłyteżdrukowane
wwydawanymprzezZakonBraciMniejszychKapucynów
biuletynie
Kapucyniimisje
.
Czasmijał,teczkazzebranymilistamistawałasię
corazgrubsza.Rzuconyprzezkogośwżartachpomysł
wydania
Listów
wformieksiążkowej,nagleokazałsię
całkiemrealny.Razemzbraćmikapucynamidoszliśmy
downiosku,żeskoroPanBógdałjednemuczłowiekowi
talentprzelanianapapierdobrychmyśli,ainnym