Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
inne…WTenczynienierazzachwycałemsiętym
cudownymdachem
ponadnaszymigłowami,aletutaj
wydajesię,żegwiazdjestjeszczewięcej.Przezostatnie
dnizdążyłemprzyzwyczaićsiędoludzi,nowychpotraw
imiejsc,aledoniebanie.Ilekroćsięwniewpatruję,
wcałejpełniwidzę,jakdalekomniewywiało,
żenaprawdęjestemnainnymkontynencie.Iwcałejpełni
stajeprzedemnąpytanie:
Cotytutajrobisz?
Uśmiecham
sięiidędalejżyć.
Życienamisji
PierwszedwatygodniespędziłemwBocaranga.Jest
onoswoistymcentrumnapółnocnymzachodziekraju.
Miastomarangęwojewództwa(niemożnagojednak
wżadensposóbprzystawićdonaszychnorm).Jesttam
dużyipięknykościółMatkiBożej.Obokboiskoparafialne,
szkołapowszechna,stolarniaanieopodalszpital
prowadzonyprzezojcaŁukasza,kapucynailekarza.
Nasamejmisjijestkilkawarsztatówimagazynów.
PracujetutajświeckimisjonarzLino,któryjako
farmaceutaprodukujenamiejsculekidlaokolicznych
placówekzdrowia.Zamisjąznajdujesiękompleksdomów
tworzącychszkołędlakatechistów.Obokswoją
posiadłośćmająteżsiostryzakonne,ażebybyłoweselej,
nieopodalwybudowanowięzienieonojużnienależy
domisji.
Jakpóźniejzobaczyłem,podobnąstrukturęmająteż
inneplacówkimisyjne,chociażkażdacharakteryzujesię
czymśspecyficznym,naprzykładwNdimjestszkoła
gospodarstwadomowego,awNgaoundayeważnydla
okolicyośrodekpostępurolniczego.
Samibraciapracęmająpodzieloną.Ktośzajmujesię
centrum,innimajątakzwany
brus
,czyliobsługują
okolicznewioski.Sporaliczbamisjonarzyzaangażowana
jestteżwpracęwewnętrznąnaprzykładformację
kandydatówdożyciazakonnegoiszkoleniekatechistów.
Przykażdejmisjiatmosferajestożywiona.Zawszecośsię
dzieje,cośsięszykuje.Ludzietutajlubiąbyćzrzeszeni.
Przynależnośćdojakiegośruchutoformapromocjiiduża
atrakcja.