Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wchodzeniewprzestrzeńnieznanegojęzykajest
świetnąprzygodą.Napoczątkujesteśbezradnajak
dziecko,osłuchujeszsięznowymbrzmieniem,„po
omacku”szukaszsensu.Jednocześnieprzygotowujesz
aparatmowydopierwszychsłówizdań
wypowiadanychwnowymjęzyku.Przykolejnych
powtórzeniachniepostrzeżeniewkradasięzrozumienie
orazprzyjemneuczuciewyrażaniasiebieibycia
rozumianym.Takimietapamioswajałamkolejną
nowośćwmoimżyciu.Pamiętaj,żemówimyokońcu
latdziewięćdziesiątych,kiedyinternetdopiero
raczkował.Niemożnabyłowłączyćsobieottak
YouTube’aiposłuchaćprzykładowychkonwersacji.
Przezpierwszedwatygodniedzieńwdzieńjakpapugi
powtarzaliśmyzdania,którychsłuchaliśmyzkasety
magnetofonowej.Uczyliśmysięnapamięćcałychfraz,
bezzrozumieniaibezzapisu.Tobyłodlamnienowe
doświadczenie.Wcześniejuczyłamsiękilkujęzyków
obcych,aleporazpierwszyktośzaproponował
miwejściewtaką„świadomąniekompetencję”.
Bądźmojąkasetąmagnetofonową!Pamiętasz,
copowtarzaliścienapoczątku?
Jasne.Oryginałprzedstawiałsięnastępująco:
Tenhomedodeabelhas.
Masgostasdemel.
Caramelosespanhóissãoosmaisbaratos.
Wersjaspolszczonabrzmiałabytak:„Teniumedu
dyabeliasz.Maszgosztaszdymeu”.Albo:„Karamelosz
eszpanioiszsauuszmaiszbaratusz”.
Cotoznaczy?