Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
6
Prolegomenametodologiczne
którenigdysięniezrealizuje(niezależnieodtego,jakzmieniałbysię
podpisrzeczonejfgurki).Mojąambicjąicelemniejestprzekonanie
wszystkich,leczwskazanie,żeistniejądobreracjeprzemawiająceza
wyboremokreślonejopcjiflozofcznej.
Dlapotrzebmojegowyjaśnieniawartonapoczątekodwołaćsiędo
rozróżnienia,którepoczyniłLeszekKołakowski.Wyróżniłondwa
zasadniczenurtyflozofireligii:anglosaski,badającyzasadniczo
roszczeniadyskursureligijnegodosensowności,prawdziwościipo-
siadaniaracjonalnychpodstaw,orazkontynentalny,dążącydozrozu-
mieniaflsensutego,conazywasięreligiąwprocesachhistorycznych,
isposobu,wjakiróżnecywilizacje,czyteżludzkośćjakocałość,wy-
rażaływsymbolachreligijnychświadomośćswegoprzeznaczenia”
(Kołakowski1987,s.8).RozróżnieniepoczynioneprzezKołakow-
skiegonasuwaskojarzeniazdośćrozpowszechnionympodziałem
samejflozofinanurtanglosaskiikontynentalny.Różniemożnacha-
rakteryzowaćobanurty.MoimzdaniemdobrzetozrobiłP.F.Straw-
son,stwierdzając,żenurtpierwszy,związanyznazwiskamitakimi
jakNietzsche,HeideggerczySartre,awięcflkontynentalny”,polega
naflmniejlubbardziejsystematycznejrefleksjinadkondycjąludzką”
(Strawson1994,s.8),zaśdrugi,analityczny,sprowadzadziałalność
flozofcznądotzw.flanalizypojęciowej”.
Jestoczywiste,żerozróżnieniaobydwuprzywołanychflozofów
nieprecyzyjneiupraszczająperspektywę.Możnajejednakwykorzy-
staćjakodobrypunktwyjściadobardziejszczegółowychwyjaśnień.
SamStrawson,będącyprzedstawicielemflozofianalitycznej,przepro-
wadzadalszerozróżnienia,dotyczącewłasnejopcjiflozofcznej.Roz-
poczynaodkonstatacji,żemówienieoflozofijakoanaliziepojęciowej
jestnieprecyzyjneiwieloznaczne.Wskazuje,żesamiflozofowieana-
litycznipojmowaliflozofęnaróżnesposoby.Wyróżniatrzysposoby
takiegorozumienia,opisująceflozofęzapomocątrzechróżnychme-
tafor:jakokartografępojęciową(Ryle),jakoterapię(fldrugi”Wittgen-
stein)ijakogramatykę(samStrawson).Strawsonzarzucawyjaśnieniu
flkartografcznemu”,żewgruncierzeczymówiniewiele,zaśterapeu-
tycznemu,żezbytflnegatywnie”podchodzidoceluflozofijakoby
niemiałaonanicpozytywnegodopowiedzeniapozaunieważnianiem
problemówpoprzezuświadamianieichcharakterupozornego,bowy-
nikającegoznieporozumieńjęzykowych.WłasnametaforaStrawsona
maukazaćflozofęjakodziałalnośćujawniającąrzeczywistąstruktu-
rozmaitychludzkichaktywnościpojęciowych.Filozofajestzatem,
wtejperspektywie,analiząujawniającązwiązki,jakieistniejąpomię-
dzypojęciami,którychużywająludzie.Możliwedwatypytakiej
analizy(por.Strawson1994,s.28-30):redukcyjna,którejambicjąjest