Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
22
Rozdziałpierwszy:Uwagiometodzie
postawybadawczej.Trudnooprzećsięwrażeniu,żetoczącysięnałamach
prasypolonistycznejspórmiędzybadaczamiliteraturystaropolskiej39jest
tylkopozorniesporemometodę,ponieważnadrzędnymproblememwtej
dyskusjijestodmiennerozumieniepojęciatekstuprzezdyskutantów.
AgnieszkaCzechowicz,którejstanowiskopodzielaMirosławaHanu-
siewicz-Lavallee,zdecydowanieodcinasięodzniesieniagranicypomiędzy
tekstemaodbiorcą.Takipoglądłączysięzpreferowaniemmetodyfilo-
logicznejwbadaniuutworówdawnych.Obydwieautorkiprzeciwnicz-
kamidekonstrukcjiprzyodczytywaniutekstówliteraturystaropolskiej.
Jednocześnienienegująonewzupełnościnowegopodejściametodologicz-
negodotychspecyficznychutworów.Badaczkomchodzigłówniejaksię
zdajeowyeliminowanieinterpretacjiskrajnych,oderwanychodflkultu-
rowegokodu”epokdawnych.Wprawdziesposóbfilologicznegopostępo-
waniametodologicznegoprzedstawiaHanusiewicz-Lavalleenaprzykładzie
badaniastaropolskichutworówreligijnych40,jednakciągleotwartąkwestią
wydajesiępytanieozadaniaizakresnowocześniepojętejfilologiinauki
XXIwieku(filologiatak,alejaka?).
PawełBohuszewiczzkoleipreferujeteorięoflosmotyczności”tekstu,
azatempropagujedialogowycharakterliteratury,zakładaflrozmowę”
pomiędzyflwnętrzem”iflzewnętrzem”interpretowanegoprzekazuliterac-
kiego,aleteżnieodcinasięodmetodystrictefilologicznej.Taostatniajest
wedługniegopotrzebna,anawetniezbędna,zwłaszczawpierwszycheta-
camazazadaniedotrzećdojednoznacznieokreślonegojegosensu(bliskiedociekaniu:
coautorchciałpowiedzieć);2)stanowiskouwzględniająceflpolaryzację”tekstu;zakłada
onodwaaspektytekstu:stałyizmienny,uzależnionyodrelacjizpodmiotempoznają-
cym;3)stanowisko,wktórymbadaczuświadamiasobietakzwanąosmotycznośćtekstu
(koniecznośćdialoguodbiorcyztekstem),czyligranicetekstuniezamknięte,lecz
flprzepuszczają”niektóreznaczenia,naddanetekstowiprzezinterpretatora;4)stanowi-
skozupełniewymazującegranicetekstowe,czylizakładającefldekonstrukcję”tekstu
rozumianegojakoflwolnagraznaczeń”(propozycjaJ.Derridy).Kalagasformułowałteż
własnąkoncepcjętekstujakozłożonegoznaku,będącegoobszaremścieraniasięprze-
ciwstawnychsił:ciągłościinterpretacyjnejiteleologii;ichociażjaktwierdzibadacz
tekstjestontologicznieniezależnyododbiorcyistanowiflmgławicę”skomplikowanych
relacjiniezależnychodaktualnegoaktuodbioru,tojednak,jakpiszeteoretyk,dany
interpretantjestznaczeniemznaku(saminterpretującyteżjestznakiem),aznaczenie
tekstumożnaująćzawszepoprzezinterpretacjęwinnychznakach,zob.W.Kalaga:
Granicetekstu-mgławicetekstuś,s.5–32.
39
A.Czechowicz:Uwagioprzymusachmetodologicznychwbadaniachliteraturysta-
ropolskiejś,s.11–12inast.;Eadem:Glosaometodologiiprzyczynków,czylipoconamto
wszystkoś,s.275inast.;M.Hanusiewicz-Lavallee:Obadaniuliteraturydawnej(iowadów).
Glosadopolemikiś,s.283;P.Bohuszewicz:Pocoliteraturzedawnejwspółczesnateoria?ś,
s.17–18;Idem:Związkiniebezpieczne,związkikonieczneś,s.264–267.
40
M.Hanusiewicz-Lavallee:Współczesnemetodybadańnadstaropolskąliteraturąreli-
gijnąś,s.17–37.