Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
widzi,żeinnedziewczynkiekscytująsięprzedstawieniem,
szukająsobiebarwnychstrojów…
–Przepraszam–weszławsłowonauczycielka
–przecieżobydwiewiemy,żeszansanato,żeMatylda
wogóleweźmieudziałwtymprzedstawieniu,jest
niewielka.Powinnasięcieszyć,żemimowszystko
uwzględniłamjąiotrzymałajakąkolwiekrolę.
–Nierozumiem,dlaczegoMatyldamiałabyniewziąć
udziałuwprzedstawieniu?
–Proszępani.–Nauczycielkawestchnęłaciężko.
–Statystykamówisamazasiebie.Proszębardzo.
–Otworzyładzienniknaliścieobecności.–Wrzesień
–ledwietydzieńbyłaobecnawszkole,październik–ile?
Osiem,przepraszam,dziewięćdni.Listopad…
Poszarpany,możeznówdziewięćdnibysięuzbierało.
Grudzień…
–Wiem–przerwałakategorycznieAlicja.–Niemusi
mipaniwyliczać.Matyldamasłabąodporność,gdyby
innedzieciprzychodziłydoszkołyzdrowe,zapewnenie
łapałabytychwszystkichkatarówiprzeziębień,nie
chorowałabytakczęsto.
–Tojestszkoła.Niejesteśmywstaniezmusić
rodziców,abytrzymaliwdomukichającedzieci.Inie
naszawina,żepanicórkawciążsięodkogośzaraża.
Zresztątentematjużpodejmowałyśmynieraz.Proszę
jednakniemiećdomniepretensji,żebojęsiępowierzyć
Matyldziewiększąrolęwprzedstawieniu.Przecieżjeślinie
przyjdzie,niebędziemiałjejktozastąpić.
–Możnabydopisaćkwestięneutralną.Taką,którą
możnawrazieczegowyciąć.–Alicjaniedawała
zawygraną.–Przecieżniemożemydodatkowokarać
dzieckazato,żeczęstochoruje.Toniejejwina.Aprzez
to,żeniemakonkretnejroli,czujesiędodatkowo
wykluczonazklasy.
–Nicnatonieporadzę.Jużzapóźnonazmianę
scenariusza.
–Aoczymjesttoprzedstawienie?
–Owiośnie.Wskrócie:różnezwierzętawitająPanią
Wiosnę.Wiewiórki,zajączki,jeże,motylki…Rolesąjuż