Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Niespodziankanadzieńdobry
Skończyłysięwakacje,ajaposzłamdoszkoły…Dopiątej
klasy!Ojej,tomożeopowiempokolei,bozaszybko
próbujęprzejśćdorzeczy.Jużtakajestem,żewszystko
chcęzrobićodrazu.Natychmiast.Noimojąhistorię
zaczęłamtakzgórkinapazurki(takmówibabciaIrenka,
kiedychodzijejoto,żecośsiędziejewokamgnieniu).
Zatemodpoczątku.Pamiętaciemnieimojątajemniczą
szufladęzpodpowiedziami?Nowłaśnie!Wwakacje
zamieszkałamubabciIrenki,wwielkimstarymdomu
zogrodem,sąsiadującymzniesamowitymparkiem.Moi
rodzicewyjechalinawyprawęnaukowąnaSpitsbergen,
bobadaczamiklimatu.Niemoglimniezesobązabrać,
bowArktycejestpopierwszezimno,apodrugienie
chcieli,żebymspędzałatakdużoczasusama,bezinnych
dzieci,którychnastacjipolarnejniema.Raczejbymsię
nudziła.Przeniosłamsięwięcnatenczasdomojejbabci
iodnowegorokuszkolnegozaczęłamtutajnaukę…
Zapytaciepewnie,czyniebyłomitrudno?
Przeprowadzićsię,mieszkaćzbabcią,iśćdonowej