Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Rumianka,którenależądobabci.OpróczLeonawnaszej
paczcejeszczeMaciekiStaszek.Początkowotrochę
kłócilisięzesobą,ajeszczebardziejzLeonem,aleteraz
jużsiędogadują.Choćwiadomowkażdejgrupie
problemyispięcia.Naprzykład:cobędziemyteraz
robić,dlaczegonieidziemyakurattam,gdziechce
Staszek,czemuLeondecyduje,jakągręwybieramydla
wszystkich,itakdalej.Czasamimy,dziewczyny,teżsię
kłócimy,alezawsze,aletozawszegodzimysiętego
samegodnia.Botakiezasadynaszejpaczkinigdynie
obrażaćsięnadłużejniżjedendzień.
Przezcałewakacjespędzaliśmyrazemmnóstwoczasu,
bawiliśmysięświetnieianisięobejrzałam,nadszedł
początekrokuszkolnego.
Trochęmniejednakstrachobleciał,kiedysobie
pomyślałam,żetojużjutro.Znałampięćosóbzeswojej
nowejklasy(Ania,Aleks,Maciek,Staszekioczywiście
Leonrazemzemną),aleodrobinkęsię
denerwowałam.Jakajesttanowaszkoła?Anauczyciele?
Noiczyinneosobyzklasybędąsympatyczne?
Widzę,żesiętroszeczkęmartwiszswoimpierwszym
dniemwnowejszkole.BabciaIrenkaweszładomojego
pokojuzkotemRumiankiemnarękach.Mamdlaciebie
małąniespodziankę.
Odrazusięodwróciłamodmojegobiureczka
ipopatrzyłamnababcięzciekawością.Skoroonamówi
oniespodziance,tomusitobyćcośfantastycznego.
PrzyjdziedonaszarazMarcelina.Zjemykawałek
ciastaipogadamysobiewyjaśniłababcia.
Ojeju,jakfajnie!Klasnęłamwdłonie.Lubiębardzo
Marcelinę,któramieszkanadrugimpiętrzenadnami.Jest
piosenkarkąinietylkoślicznieśpiewa,lecztakże
przepiękniewygląda.Jakprawdziwagwiazda.
Iksiężniczkajednocześnie,bopodczaswystępównosi
takiesukienkijakzbajki.