Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
telefoniodsuwasiępowoli.
Możepanspróbuje?pytamgo,zachęcającowskazującścianę.
Nie,dziękuję!niemalkrzyczy,agłowąkręcitakszybko,
żezarazmuchybaodpadnie.Tonic.Zostaniemutadruga,trochę
rozmazana.
Cieniassyczę,podnoszącsięzziemi.Kuśtykamwkierunku
swoichbutówizakładamjezwysiłkiem.Światniebezpieczniewiruje.
Cegłysięprzesuwają.Niewiem,czytowinaalkoholu,czyściany.
Kiedyjestemgotowadodrogi,Amypocieszającoklepiemnie
poramieniuiidziemy,araczejwleczemysiędowyjścia.Nagle
dobiegamnieznajomygłos.Zatrzymujęsięiodwracamgłowę.
Kate?
Charlie?Cotyturobisz?
Pracuję.Ktośnaswezwałiobawiamsię,żechodziotwojeczoło.
Wskazujepalcemmojątwarz.Ledwopowstrzymujeśmiech.
Coznim?Udaję,żenicniewiemnatentematidotykamręką
czoła.Odrazuczujęcholernyból.Au!
Zajmieciesiępanią?pytastaruszek,którywcześniejgadał
przeztelefon,aterazpojawiasięznikąd.Chybajestniebezpieczna
dodajeszeptem,odwracającsiędopolicjantów.
Taksięskłada,żeznamyijestbardzoniebezpiecznaszepcze
Charlienatyległośno,żebymgousłyszała.Próbujezachowaćpowagę.
Staruszekwytrzeszczaoczyibardzoszybkosięoddala.Chodź,
siostro,trzebacięzawieźćnapogotowiemówiCharlie
zrozbawieniem,chwytającmniepodramię.JegokumpelDave
pomagaAmydotrzećdoradiowozu.Cotamsięwłaściwiestało?
pytamójbrat,przekręcająckluczykwstacyjce.
Opowiadamimwszystko:odmomentu,gdydowiedziałyśmysię
ozdradzieEda,pomojąodrzuconąaplikacjędoszkołydla
czarodziejów.Nieotwieramoczu,botylkowtensposóbpowstrzymuję