Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
zwierzę,którezsikałosięzestrachuikulisięsparaliżowane,żeby
zakryćbrzuchigenitalia.Trematosyndromwojenny.Syndrom
śmierci.Trema,woddali,wczarnejjaknocsalikinowej,wyświetla
przedwamisłowo„KONIEC”.Niewiem,kiedyostatniocoś
zabijaliście,aledokładnietaktowygląda:wostatnimmomencieprzed
śmierciąstworzeniekurczysięwsobie,nawstecznymbieguzmienia
sięwembrion,powracadonicościtymsamymruchem,którymsię
zniejnarodziło.Niejesttoładnywidok,cośjakbywwaszychrękach
rozwijałasięewolucja,tylkowprzeciwnymkierunku.
Doszedłemdolustra,widzęswojąbladątwarz,kroplepotu
naczole.Ktonastegonauczył?Kto?Zacisnąłemtrzęsącąsiępięść,
żebyuderzyćsięwbrzuch,żebyzcałejsiłyuderzyćsięwcokolwiek,
gdzietylkosięgnęramieniem.Alektośjużrękęchwycił,nie
wtwarz,powiedziałoperator,ijużktośprzypudrowałminos,otarł
czoło.Piętnaściesekund.Znak,skinieniewmojąstronę,jużczas.
Chodź!Idę,oddycham,wszędziewokółoczy,grzmiąoklaski,
ogłuszającyhałas,reflektory,małoktopodejrzewa,iletrzebaprzeżyć,
doczegosięprzyzwyczaić,kiedysięniemawyboru.Mójmózgjest
kwiatemlotosu,jestembliskocałkowitegooświecenia,bardzoblisko.
Naukowcywszystkichuniwersytetówświataniedawnoodkryli,
żeżelazownaszejkrwipochodzizzanikłychgwiazd,zpradawnych
wybuchówsupernowychmającałkowitąrację,przyjaciele,między
namiagwiazdamiistniejebezpośredniepołączenie,wmoichżyłach
krążycaływszechświat,wstępujęwoślepiającąłunę,wstępuję
wświatło.Idędowas.Przedstawieniesięzaczyna.