Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
pracowałjużJoeScreen.Miałtakąjawkę,naktórej–gdzienie
pojechał–waliłkompletypunktów,okraszającwynikirekordamitoru.
Pewnegorazupoinformował,żekończyzjawąiprzywozisobieGM-a.
Noisępysięrzuciły,atrzebawiedzieć,żeJoeniezabierałmotocykla
zesobą,maszynacałyczasstaławklubie.PierwszynapaliłsięGienek
Skupień,więc,najegoprośbę,zadzwoniłemdoScreena.
–Ilebyśchciał,byGienekmógłsięprzejechać?–zapytałem.
–Postawijednopiwoiniechsobiejeździ–zaproponowałScreen.
Całkiemzdrowyukład.
PodwóchnieudanychbiegachSkupieńrozbierałjużmotocykl,
zachodzącwgłowę,jaktomożliwe,żeAngliknierobiłprzynim
prawienic,atylkozadzierałnogęiwygrywał.Kazałemtowszystko
skręcaćzpowrotem,aniecopóźniejwklubowejrestauracjiScreen
wytłumaczyłGienkowi,wczymrzecz.Mianowicienarysował
naserwetcemotocyklżużlowy,obokzawodnikaiwziąłtowszystko
wkółko.
–Motocyklbędziejechał,aletylkorazemztymczłowiekiem
–wyjaśnił.
Wtensposóbobalonazostałakolejnasprzętowalegenda.
Zbytjednakdalekowybiegłemwprzyszłość,bogdychodziłem
doszkołypodstawowej,toScreenajeszczeniebyłonaświecie.Aja
byłemdobrymuczniem,zdałemegzaminydonajlepszego
częstochowskiegoliceum,im.Traugutta.Zczasemjednakprzyszedł
spadekwszkolnychrankingach,bozacząłsiężużel,naktórego
uprawianiepozwoleniazdomuniedostałem.Aleczasybyłytakie,
żepodpisyopiekunówsiępodrabiałoijarównieżposzedłemtądrogą.
Rodzicedowiedzielisięowszystkimdopierowtedy,gdybyłemjuż
bliskoegzaminunalicencję,aszykowałmniedoniegotrenerZdzisław
Jałowiecki.Tobył1966rok.Skończyłem16latipierwszyrazmiałem
szczęścieusiąśćnaJAP-aczyteżFIS-a,dobrzejużmarkinie
pamiętam.Wkażdymraziekierownicabyławiększaodemnie,apo
pierwszejjeździetrenerwłaściwienamnieniespojrzał.Cododawałem
gazu,togłowaalboodskakiwaładotyłu,albowaliłemnią
wkierownicę.Cóż,dodziśpozostałemmalutki,aprzecieżwtedynie
byłemwiększy.
Kolejnezajęcia.Trenerwogólemnieniezauważał,achętnych
dojazdybyłoodcholery.Pałętałemmusięjednakprzednosem,
próbowałemłapaćkontaktwzrokowy,proszącozaglądałemgłęboko
woczy.Skutecznie.
–Wsiądźisięprzejedź–usłyszałemwreszcie.