Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
WSTĘP
Kiedyzaczynałampisaćwspomnieniazmłodości,był
począteklat80.,ponuryczasstanuwojennego.Oboje
zmężem,KazimierzemMaciejemPiechotką,byliśmy
jużnaemeryturzeiniemieliśmyjeszczeokreślonego
programunaprzyszłość.Zewnętrzneprzyczyny
wyłączyłynaszczynnegożyciazawodowego
wcześniej,niżmożnabyłobysięspodziewać.Znalazłszy
sięnamarginesiewydarzeń,mogliśmybyćjużtylkoich
biernymiobserwatorami.Życietowarzyskie,
zewzględunatrudnościkomunikacyjneigodzinę
milicyjną,byłobardzoograniczone.Mieliśmywiele
wolnegoczasu.Sytuacjasprzyjaławspomnieniom,
toteżstarałamsięwykorzystać.Dwadzieścialat
później,napoczątkuXXIwieku,jużrazemzmężem
powróciłamdowspomnień.Terazkończęjesama.
Obejmująprzeszłodziewięćdziesiątlatnaszegożycia.
Kiedyczłowiekżyjetakdługoiniewielesię
spodziewapolatach,któremujeszczezostały,zamiast
patrzećwprzód,jakwmłodości,uciekawprzeszłość.
Zaczynaspoglądaćwstecz,przypominaćsobie,
coprzeżył,analizować,czegodokonałicomusięnie
udało,porównywać,cosięwciąguminionychlat
zmieniło.Iwtedyzaczynażałować,żewcześniejnie
przystąpiłdouporządkowaniaswoichwiadomości
oprzeszłości,żebyłniedostatecznieciekawy,zamało
pytałstarszychodsiebie,kiedyjeszczeżyli.
Dopierospisująctewspomnienia,uprzytomniłam
sobie,zjakąprecyzjąpamięćdzieckautrwala
najdrobniejszeszczegóływszystkiego,cojeotacza,iże
upływnawetwielulatnieprzesłaniadokładności
zapamiętanychobrazów.Natomiastwmiaręoddalania
sięodwiekudziecięcegoprecyzjasłabnie,wwyniku
czegopamiętamycorazmniejlubcorazbardziej