Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
odwielkiegodzwonu.Prawiekażdamiałatrwałąondulacjęwykonaną
przezfryzjerazpobliskiejulicyRadwańskiej.Jegozakładmiałdużą
wystawę,ananiejzdjęciaaktorekz„Przyjaciółki”,naklejonenabiały
karton.Dociasnego,dusznegopokoikuwchodziłosiępodwóch
schodkachwyłożonychkamiennymikaflami.Tam,zazgodąmamy
Zosiumordowanejmoimiprośbami,obcięłamswojedługie,grube,
czarnewarkocze,zostajączpospolitą,wystrzępioną„simoną”
upodabniającąmniedowszystkichdziewczynekzulicyInżynierskiej.
MójtataJanekzakaręnierozmawiałzemnąprzezdwatygodnie.Ale
tocałkieminnahistoria…
KrólowaCecyliaRenataodbijałasięodInżynierskiejjaksłoneczny
promieńodzakurzonejszyby.Migotała,ślizgałasięchybotliwie
idrżąco,rozbijałanadrobneiskierkiitakdługokrążyławemnie,
zostałaprzezpółwieku,narazietylkojakoimięiznak
nierozpoznanejniezwykłości,tajemnicy,tęsknotyiciekawości.Kiedy
wreszcieuchwyciłam,byłambardzodalekoodulicyInżynierskiej
izastanawiałamsię,jakdalejżyć,bowszystko,codotejpory
wydawałomisięważne,minęło,anowenieprzychodziło,więc
tasmutnaHabsburżankapomogłamiodnaleźćsenswewszystkim,
cosięwtedyzemnądziało.
Chybakażdaznas,kobiet,mawpamięcitakiechwile,gdy
popierwszympocałunku,nocymiłosnej,sukcesiezawodowym,
wielkiejzabawiealboprzyjęciumówisobie:towszystko?Naprawdę
tylkotyle?Niemożliwe,żebyniebyłonicwięcej!
Tylenadziei,marzeń,planów,oczekiwań,biciasercaico?Już?!
Tyleprzygotowań,snów,wiaryijest,jakbyło,anawetgorzejniż
było,boprzedtemsięprzynajmniejmiałonadzieję,aterazjużnie
manic.
Smutekspełnieniajestgorzki.Pisaliimówilionimartyści,
filozofowie,uczeni,próbującdociec,czemunadniekażdejradości