Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
EDUKACJA
5
ogólnymikryteriami,żewłaściwienicone
nieznaczą,alboniekierująsiężadnymi
wytycznymi,opierającsięjedynienaswo-
imdoświadczeniu.Wefekcieocenastaje
siębardzosubiektywna,niejasnadlaucznia
irodziców.Jedennauczycielzdumąwyja-
śniałmi,żewtensposóbzlikwidowałdys-
kusjepoklasówkach,czyuczniowinależy
siędodatkowypunkt,czyteżnie.Uczniowie
jużniedyskutują,boniemażadnychpunk-
tówiniemająpojęcia,jakocenapowstała.
Wątpliwatokorzyść.
Szczególnieniepoważneibezsensuwydaje
misięto,cosiędziejezocenamikońcowy-
mi.Najpierwnauczycielezapomocąkryte-
riówoceniajątakieelementy,jakklasówki,
sprawdziany,pracedomowe,prowadzenie
zeszytuitympodobne,apotem-żeby
jakośutworzyćocenękońcową,uwzględ-
niającsprawiedliwiewszystkieteskładowe
-wtajemnicyprzeduczniemzamieniają
oweocenynaprocentyiustalająodpowied-
niewagi.Namojepytanie,cowłaściwie
złegojestwprzyznawaniuuczniomzaich
pracepunktówczyprocentów,otrzymałem
pełnąwyrzutuodpowiedź,żetakieocenia-
niejestodhumanizowaneinieodzwier-
ciedlawszystkichumiejętnościucznia.Nie
dyskutowałemdalej,bochybatrafiłemna
niebezpiecznychzapaleńców,choćwedług
mnietowłaśnieocenianieuczniawedług
nauczycielskiego„widzimisię”iutrzymy-
waniegowtotalnejnieświadomości,jak
jegoocenapowstaje,jestnieludzkie.Dru-
gizarzutteżniejesttrafiony,bochoćnie
jesttołatwe,jednakmożnatakzaprojekto-
waćzadaniedlaucznia,byocenapunktowa
odzwierciedlaławieleaspektówjegoumie-
jętności,zaangażowaniaiwiedzy.
Wkońcujednakudałosięnam,nauczycie-
lommatematyki,stworzyćwmiaręrozsądne
zasadyocenianiazapomocąkryteriów.Nie
będęWasterazkatowałszczegółami,napi-
szęotympóźniej.
Zmieniętrochętematiwrócędomoich
uczniów.JużwStanachZjednoczonychrzu-
ciłomisiętowoczy,atu,wAntwerpii
jesttaksamo:fetyszpoprawnegowyniku.
Nieważne,żeuczeńzapisujestronębez-
sensownymirachunkami-jeślipoprawny
wynikto2,anadolestronypojawiasię2,
touczniowiegotowisąwalczyćdopierw-
szejkrwi(albodoostatniej,właściwienie
wiem,boniepróbowałem)oto,żenależy
imsiępełnaliczbapunktówzarozwiąza-
nie.Minutyspędzonenaprzekonywaniu,że
wmatematycenienagradzasięprzypad-
ków,tylkopoprawnerozumowanie,można
uznaćzabezowocnąstratęczasuiener-
gii.Wyjaśniającósmoklasistom,jakocenia
nauczycielmatematyki,poprosiłemowyko-
naniewpamięcinastępującegorachunku:
mielidodać4i8,aotrzymanąsumępo-
dzielićprzez4.Wszyscyzgodnieorzekli,że
poprawnywynikto3.Wtedynapisałemna
tablicynastępującyciągrówności:
4+8=13
13:4=3
Potem
spytałem,ilepunktówpowinien
otrzymaćautorpowyższychrachunków,gdy-
byzapoprawnerozwiązaniemożnabyłodo-
stać2punkty.Połowaucznióworzekła,że2,
boprzecieżodpowiedźjestpoprawna!Pra-
wietylesamoosóbchciałodać1punkt!
