Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
4
Wiedział,żenicdobregoztegoniewyniknie.Alemrokjużwypełzł
zgłębijegoduszy.Próbowałjednakgozignorować.Wysiłekfizyczny
miałmuwtympomóc.Fiodordodałdocodziennejrutyny,czyli
spacerów,rąbaniadrewnaiwybieraniawodyzestudni,dodatkowy
wysiłek.Bieganieićwiczeniasiłowe.Miałnadzieję,żekiedybędzie
zmęczony,demonyodejdą.
Fizyczniebyłwysportowanymczterdziestolatkiem.Aledzięki
dodatkowemuwysiłkowijegokondycjastałasięjeszczelepsza.Przez
chwilęwydawałosię,żeplandziała.Żemrok,którygowypełnia,
odejdzie.Alekiedyspotkałwewsijeszczejednąkobietęzsiniakiem,
aktóregoświeczoru,przyokazjikolejnychzakupów,doleciały
gokrzykirodzinnejawantury,cośwGralupękło.
Podjechałnocądogranicywsi.Ukryłautowbocznejdróżce
skręcającejwlas.Ubranynaciemno,zkapturemnasuniętymnaoczy,
takżetwarzmiałwłaściwieniewidoczną,nawetgdybychmury
odsłoniływięcejksiężycaigwiazd,ruszyłmiędzychałupy.Szedł
inasłuchiwał.Krótkizimowydzieńskończyłsięjużdawno,ateraz,
godzinęprzedpółnocą,miałosięwrażenie,żetośrodeknocy.
Przynajmniejnazewnątrz,bowiększośćokienpłonęłasztucznym
światłem,przedłużającdzieńdomowników.
Fiodornasłuchiwał.Podglądałprzezokna,cosiędzieje.Jakzły
duch.Albodrapieżniktropiącyofiarę.Najpierwskupiłsięnaokolicy,
gdziesłyszałkrzyki.Nieprzekraczałogrodzeńgospodarstw.Były
niewysokieimógłzaglądaćdośrodkazulicy.Oczywiścienie
dowszystkichdomów.Alenarazieniepodchodziłbliżej,niż
postawionopłoty.Jednąposiniaczonąkobietę,którąspotkałwsklepie
UZosi,śledziłktóregośdnia.Zapamiętał,gdziemieszkała.Skierował
sięterazwtamtąstronę.
Miałrację.Kiedydotarłdoposesji,dobiegłgościszonyodgłos
awantury.Wrzaskiledwiedocierałydopłotu.Taktosiędziało.
Największedramatyrozgrywałysięzdalaodświadków.
Zazamkniętymidrzwiamidomów,którepowinnybyćostojąspokoju
ibezpieczeństwa,azbytczęstostawałysiępolemdopopisudla
tyranów.
Gralsforsowałogrodzenie.Niktgoniezauważył.Spodziewałsię,
żeopróczgospodarzymusiałybyćteżjakieśdzieci.Zadniazauważył
teżbudędlapsaprzyzbudowanejnaprzeciwkodomustodole.Taką
staromodną,wktórejmieszkałpodwórkowypiesprzytwierdzony
dostodołydługąlinką.Toułatwiałosprawęinasuwałoteżpomysł,jak