Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
twarząwłajno.Dodatkowojeszczewepchnąłjąwświńskieodchody,
dociskającgłowębutem.
–Totwojemiejsce–warknął.
KilkachwilpóźniejFiodorbyłjużnazewnątrzirozmyłsię
wciemności,jakbysięniąstał.Przeskoczyłprzezpłot.Wracał
dosamochodu.Czułsięświetnie.