Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
urzędniczegotruduiznoju.Twórcasięgnąłpokartkę,
przyjrzałsiękrytycznieswojemudziełuiuznał
jezaconajmniejzadowalające.Wstałodbiurka
iniepewnymkrokiemskierowałsięwstronęsekretariatu,
gdziepolecił,bypismowysłanojaknajszybciej.Najlepiej
jeszczedzisiaj.Potemwróciłdogabinetu,wyłączył
komputer,zabrałswojąteczkęinogazanogąopuścił
budynek,myślącjużtylkooratowaniuswojego
zszarganegozdrowia.
Droganaprzystanekdziwnymtrafemzajęłamu
znaczniemniejczasuniżdrogadourzędu,atramwajlinii
trzydzieścitrzyokazałsięniezwykleuprzejmyipodjechał,
gdytylkopanStaszekwynurzyłsięzprzejścia
podziemnego.Znalazłosiędlaniegonawetmiejsce
siedzące,cobyłodośćniezwykłejaknaporędnia,
nawetwokresiewakacji.
JadącwkierunkuPilczyc,panStaszekobmyśliwał
strategiędziałania,naktórąskładałasięjaknajszybsza
wizytawprzychodniiwyżebraniezwolnienialekarskiego,
ajeszczewcześniejkupnokiszonychogórkówlub
zsiadłegomlekaczycotampomaga,kiedyzawodzą
tabletkimusujące.Rozkoszującsiędmuchającymprosto
naniegonawiewemklimatyzacji,zamknąłoczyisięgnął
pamięciądopisma,któreztakimpoświęceniem
dopieszczałiszlifował.Polecenie,jakiewnimzawarł,
uważałzawartościowe(wkońcubyłoefektem
kuratoryjnejburzymózgów,zjegomózgiemwroli
głównej),aconajważniejszeprostedozrealizowania.
Pomyślał,żemiałzupełniesłusznepowody
dozadowolenia,apojegoorganizmierozlałasięfala
przyjemnościbędącaefektemdobrzewykonanego
obowiązku.Wkońcustoczyłzklawiaturąwłasnego
komputerabardzonierównąwalkę.
Jeszczeniewiedział,żeprzegrał.Jeszczeniewiedział,
żepchnąłrzeczywistośćnaalternatywnytorizapomocą
kilkuzdańdokonałrewolucjiwewszechświecie,