Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Sierpień2018
Jeszczetylkoniecałymiesiącwakacji.Staryjuż
odpoczątkusierpniawychodzidoszkoły.Bezsensu.
Doroślimająprzerąbane.Zwłaszczastary.Myślałam,
żefajniebyćdorosłym,bodoroślidużomogą,owiele
więcejniżja,alejakwidzęminęstaregocorano,
tojużmisięodechciewa.Zdrugiejstronytojateż
mamprzerąbane.Muszęsłuchaćdorosłychiniemogę
robićtego,cochcę.Iniezarabiamwłasnych
pieniędzy,tylkodostajękieszonkowe.Ajakjuż
dostanę,tostarynajpierwmówi,żetomojakasa
imogęzniąrobić,cochcę,azarazpotemdodaje,
żemamsięopanowaćiniewydawaćnagłupoty,
boonciężkonatopracował.Towkońcumojatakasa
czynie?Masakra.
NiedługomaprzyjśćdonasbabciaHonorcia
iznowuprzytargazesobącośbardzopraktycznego,
czegoniebędziesiędałodoniczegoużyć.Ostatnio
tobyłyrajstopyzHelloKitty.Noserio?Kiedydoniej
dotrze,żejakczłowiekmajużdwanaścielat(anawet
dwanaścieiosiemmiesięcy,toprawietrzynaście),
to„helołkitka”tototalnysmutek?!Czasemstary
pilnuje,żebymwłożyłatocośodbabciHonoraty,
boinaczejbędziejejprzykro.Jakmabyćjejprzykro,
skorotegoniewidzi?Czyonwie,ilesiętrzeba
namęczyć,żebysiępotemwszkoleprzebrać,zanim
ktośmniewtymzobaczy?Powiedziałamstaremu,