Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
dozałatwienia,choćbyzałożeniewodociągówwWarszawiealbo
remontkomnatkrólewskichwzamku.Ujazdówtakżeprzydałobysię
przebudowaćiunowocześnić…Więcjestoczymmyśleć!
AnnaJagiellonkaodranadozmrokukrzątasię,rozmawia
zposłamiisenatorami,oblicza,dodaje,odejmuje,planuje…
Zatowieczoramisiedziodętajaksowa,nadsłuchującodgłosów
zzaokienizkomnatkróla.
Wskazującympalcemskubiekciuk,odrywającpozawijaneskórki
przypaznokciu.
Syczy,bojednazadziorajesttwardaibolesna,więcdmucha
wskaleczonemiejsce,apotemzlizujekrew,żebyniepoplamić
spódnicywsrebrno-bordowepasy.
Odrananicniejadła.
Zgłoduburczyjejwbrzuchu,wkiszkachgłośnobulgoczągazy,
dogardłapodchodzipustepowietrze.Dawalijejkasatę,specjalnie
gotowanązbryndząiżółtkami,aleniechciałanicprzełknąć.Musibyć
ostrożna,boodparudnipokażdymjedzeniumarozwolnienie.Nie
wolnoryzykować.Napchażołądek,amożewłaśniewtedykrólprzyśle
pokojowca,żebysięszykowaładoalkowy…
Gdybyjednakchciałspełnićmałżeńskąpowinność,coonawtedy
zrobi?
Masiedziećnacebrzezamiastleżećzkrólemwłożu?Wytrzyma.
Ztegogłodusięnieumiera.
Patrzynaaugsburski,kaflowyzegarpodobnydożaby.„Jeszcze
wcześniemyśli.Jeszczejestnadzieja…”
Dopierokiedyprzezszumwiatruzdziedzińcadochodzigwar
ludzkichgłosówiplaskającekońskiekopyta,domyślasię,żedzisiaj
znowunicztego.
Królwyjechał.
Podejrzewała,żetakbędzie,kiedygozobaczyławkrótkim,