Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
MÓJWIEK
jakokopciuszkaEuropy,ponieważgardzicienami,tomypokaże-
mywamnasząmordęazjatycką”.Onwidziałnainnejositępo-
trzebęrewolucji.WięcoczywiścieBłok,zresztąbardzowielu,Ar-
tiomWiesioły.Tojestbardzointeresujące,widzętutrzykierunki,
trzyodłamywtychpoczątkowychlatachdo1930roku.Niemówię
oproletkultowcach,otychwszystkichelementacharmatywnych,
alemówięotych,którzypokazalitestrasznerozpętaneżywioły.Nie
wiem,czyznasztakąstraszniekrwawąksiążkęArtiomaWiesiołe-
go,tytułuzapomniałem17.Jesttobardzoekspresjonistycznaksiąż-
ka,zewszystkimiokropnościami,jakiemożnasobiewyobrazić.Nie
mówięteżotakichnegatorach,jaknaprzykładZamiatin.Alemó-
więocałejreszcie.Bylitacy,którzywidzielitęgrozęrewolucji,ale
jąaprobowali,mniejwięcejwychodzącztychsamychzałożeń.To
znaczy:niezbędna.Oczyści.Oara.Imwięcejkrwi,tymlepszydo-
wód,żesprawajestświęta.
Miłosz:CzytakibyłPilniak?
Wat:Nie!Moimzdaniem,nie.Pilniakpokazałtęstraszną,dziką
Ruś.IPilniakawtymoksfordzkimpasztecienazwałemproto-Żiwa-
go.MoimzdaniemPilniak,taksamojakzresztąSzkłowskiwświet-
nychszkicachoLeningradziejakaśantycypacjaRobbe-Grilleta,
pokazanielosuLeningradupoprzezdegradacjęrzeczy.Ludziprawie
niema,tylkołajno.JaktenLeningrad,corazwięcejłajna.Degrada-
cjamiastapodczasrewolucji,porewolucji,wczasachkomunizmu.
TozostałowydanewBerlinieijednocześniewtakimwydawnictwie,
któremiałoliewBerlinie,wLeningradzieiwMoskwie.Proto-Żi-
wago.Toznaczy,pokazywałotęsamągrozę,dawałoto,coAmeryka-
nienazywająświetnielipservice,dorewolucji.Alewgruncierzeczy
odmiennie.Dlategomówięproto-Żiwago.WgruncierzeczyPil-
niaktraktowałrewolucjęjakożywioł,możenieunikniony,alebar-
barzyński,ujemny.Byłajeszczetrzeciakategoria,typuErenburga,
toznaczy:krętaczy.WartobybyłokiedyśzanalizowaćErenburga,
aszczególnietęjegopowieśćDzieńwtóry,gdziepozycjatejaluzyj-
nej,tejkrętackiejliteraturynajświetniejjestpokazana.Tojestkrysz-
tałtejdwuznacznejliteratury,którąmożnatakimożnainaczejro-
zumieć.Pilniaknasodwiedził,gdybyłprzezdwadniwWarszawie,
94