Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
1
Szłamdoskonaleznanąmitrasą,samącozwykle.
Wpracymiałamwolne,ciepłewrześniowepopołudnie
wypełniałaaurałagodnegospokoju.Naskórzepodluźno
zawiązanymcienkimszalikiemczułammaleńkiekropelki
potu.
Tutajnawetwdzieńpowszedniniktsięnieśpieszy
mijającymnieludzie,podobniejakja,szlispacerowym
krokiem.Cojakiśczasktośnagleprzystawał,poczym
znikałbezgłośniewewnętrzujednejzksięgarń,jakbycoś
wciągnęłogodośrodka.
Tokio,dzielnicaJinbōchō.Niecoosobliwemiejsce,gdzie
większośćsklepówstanowiąantykwariaty.Stojąjeden
obokdrugiego,akażdyroztaczaswojąwłasną,
niepowtarzalnąaurę:możnawnichkupićksiążkiohistorii
ifilozofii,dramaty,albumyosztuceczynawettradycyjne
japońskieksiążkizokresuEdoalbostaremapy.Takich
miejscjestłącznie,bagatela,ponadstosiedemdziesiąt.
Rzędyksięgarńzapełniającecałeulicetonaprawdę
niezwykływidok.
Jinbōchōskutecznieumykapresjiotaczających
dzielnicmimożezaledwiealejędalejrozciągasię
typowywielkomiejskikrajobrazpełenwieżowców,tutaj
budynkizachowałyelegancję,mająswójcharakter.
Spowijajezacisznaatmosfera,zupełniejakbyistniały
winnymwymiarze.Dlategoteżnawetzwyczajnyspacer
nierzadkosprawia,żeczłowiekzupełnietracipoczucie
czasu.
Zmierzałamdojednegoztutejszychzakamarków.
Przeszłamulicązrzędamiantykwariatów,skręciłam