Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
stwonadczłowiekapolegawłaśnienaświadomymbraniunaswo-
jebarkiodpowiedzialnościzawybórsposobużycia.Nietzsche
krytykujewszelkiepostawynaśladownictwa,którezacenęrezy-
gnacjizwolnościiodpowiedzialnościzapewniajączłowiekowi
bezpieczeństwo.OdrzucającHeglowskąwzajemnązależnośćmię-
dzypaneminiewolnikiem,jednocześnieuznajeonfaktuzależnia-
niasiępewnejgrupyludziodkreatorówzasadetycznych.Odpo-
wiedzialnośćdotyczygłównieryzyka,jakiepodejmujejednostka,
kreującokreślonysposóbżycia.Wolnośćzwiązanazodpowie-
dzialnościąwymagaodczłowiekaodwagiiryzykakreowaniano-
wychwartości.Niemawięcodpowiedzialnościanonimowej,jaka
funkcjonujewgrupie,gdyżzawszejestntenpierwszy",zktórym
identyfikująsięninni".WujęciuNietzschegoniewolnicypotrze-
bująpana,natomiastichlosjestmuzupełnieobojętny,gdyż
godzisięnażyciewosamotnieniu.Nietzsche,podobniejakto
czyniliinnifilozofowie,wskazującchociażbyPlatona,możliwość
realizacjiswejkoncepcjinadczłowiekaodnajdujewpostawiemę-
drca.Toonmożeipowinien,anawetmusi,chcączapobiec
całkowitejdekadencjikulturyeuropejskiej,manifestowaćetykę
dostojeństwa,czyligodnościwyrażającejsięwosobowejiosobi-
stejodpowiedzialności.nZtegopatosuoddaleniadobyli
sobiedopierodostojniprawostwarzaniawartości,wykuwania
mianwartości.Cóżobchodziłaichpożyteczność"28.Odpowie-
dzialnośćnadczłowieka(Uber-Mensch)niepoleganaodpowie-
dzialnościzacoślubprzedkimśżniejestndługiem"29;nad-
człowiekbowiemodpowiadawyłączniezapodejmowaneprzez
siebieżczłowiekakonkretnegożwyboryikreacjewartościswe-
gosposobubycia.nCzłowiekodmianydostojnejżzdaniemauto-
raPozadobremizłemż[...]wie,żewjegomocyjestnadawać
wagęrzeczom,żedanomutworzyćwartości"30.Warto-
ści,któreniepowinnościamimoralnymi,proponowanymilu-
dziomjakoprzedmiotwyboru,ponieważprzedmiotemtymjest
podmiot,którywpostawiedostojeństwajednoczytreśćiaktwy-
28F.Nietzsche:Zgenealogiimoralności.Pismopolemiczne.Przekł.
L.Staff.Warszawa1905,s.2.
29G.Deleuze:Nietzscheifilozofia...,s.144.
30F.Nietzsche:Pozadobremizłem.Przekł.S.Wyrzykowski.
Warszawa1905,s.259.
26