Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Trzecizgościkrólewskichspoglądałtymczasem,nic
niemówiąc,westchnąłtylkojakbyzpewnąpogardą.Król
zaśmówiłdalej:
Nimtosięstanie,miesiącecałeupłynąćmogą,
bojeśliposłowie
iuris
noweuchwalą,trzebajeszczeczasu
napobórpodatkuidopierościąganiewojskzaciężnych
odpowiedziałkról.
Carolus
tymczasemtwardąręką
trzymaSzwecjęikilkanaścietysięcyżołnierzy
manakażdezawołanie.DotarłdomniepanPeterhagen,
szlachcicestoński,którenwieściprzynosi,żeludtampod
szwedzkimbutemjęczyjakongipruskipodKrzyżakiem.
Czekająnastamwięcprzyjaźnie,działaćjednaktrzeba
szybko,dopókiSzwedzizałógniewzmocnią.Jaciebie,
paniekasztelanie,czynięmoimnamiestnikiemwEstonii,
aledaćregularnegowojskanarazieciniemogę,
bogoniemam.Uszczerbiłemswojąchorągiewnadworną
ostupancernych,którychpanWołodyjowski,żołnierzmój
doświadczony,prowadzi,itobieichdajęjakoasystę.
Nadtolistyposyłamdomoichwiernychprzyjaciół,którzy
wolentarzyspośródbitnejmazowieckiejipodlaskiej
szlachtymająmiwerbować.Dotegodostanieszlisty
doWilna,dohetmanalitewskiegoRadziwiłła,atakże
doRygi,dopanawojewodywendeńskiego,którzymają
cioddaćczęśćswoichwojsk,zwłaszczapiechotyiarmat.
ZwolentarzamispotkaszsięwaśćwRydze.DaBóg,
żewgraniceEstoniiwejdzieciewkilkatysięcydobrego
żołnierza.Misjawaszamawielkieszansepowodzenia,
oczymzapewniamnieobecnytupanPeterhagen.
Doświadczonytoposeł,któregotymrazemwysyłam
dojegorodzinnejEstonii.
PanPeterhagenskłoniłsięwtejchwilidwornie,