Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wygoniłcywilówzpiwnic,byulokowaćtamsztab:
Porucznikmówidonaspodniesionymgłosem:
Aresztowaćgo.Iwładczymgestemrękiwskazujemałegoczłowieczka.
Zapieramioddech,czuję,żemuszęzabić,boinaczejzwariuję.Takiegnidyprzeżyją,
obwiesząsiękrzyżamiiwkażdąrocznicęPowstaniaprzycapstrzykubędąskładać
wieńcenanaszychgrobach.Niezdecydowaniewprowadzamnabójdolufy,porucznik
posłyszałszczęk,obejrzałsięiwnogidopiwnicy.Cofnąłemsięnaklatkęschodową,
atenwciążwołaiwoła,żecórkanieżyje.Artyleriahuczy.Zapadazmrok.
Abyopowieśćdziałałanawyobraźnięiomijałanarzucaneprzez
upływającyczasstereotypy,musibyćprawdziwa.Kurdwanowskijest
szczerydobólu.Dzielisięswoimiodczuciamiirefleksjamizczasu
Powstania,którebywająprowokacyjne,obrazoburcze,bolesne,czasem
niesprawiedliwe.Alenapewnoautentyczne.Niedozapomnienia.
Przetrwają.
JanKurdwanowskizmarłw2018roku.