Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
StanisławaBrzozowskiegostawiającegoznakrówności
międzyrzeźbąatragedią103,aponiekądteżujawnionej
przezRydla,którywkomentowanymwyżejszkicu
przemianyformułytragizmuopisywałwodniesieniu
dogreckiejrzeźbyzokresuhellenistycznego,inicjalna
scenapowieściowa,którejbohaterkąjestokaleczona
bogini,rozgrywającasięwparyskimmuzeum,już
nasamympoczątkuutworupozwaladostrzecwsylwetce
Judymarystragicznychprzeżyć,którychfinalnym
symbolemstaniesięrozdartasosna.MagdalenaPopiel
bardzowyraźniepodkreślaprzytympewnąparalelność
międzyfigurąstarożytnejboginimiłościzsalLuwru
aobrazemzdeformowanegodrzewa,pisząc:
NakońcupowieściŻeromskistawiatakżeposągnawpółumarłe
drzewo.Ionoożywaiprzemawiaswoimkształtem:mówiorozdarciu
icierpieniu.Niejestjakgreckarzeźbaboginiwynurzaniemsię,
inicjacją,początkiem,połączeniem,alerozdzieleniemikońcem.Nie
jesttakżeotwarciemkuszczęściu,„dobruijasności”,alekucierpieniu.
(…)Rzeźbanietylkoinicjujetragedię,aleteżzamyka.Cierpienie
wpisanewmartwykształtJoasi-posąguidramatyczniezdeformowane
drzewozostajeucieleśnionewprzejmującym,powszechnympłaczu
(płaczJoasi,sosny,„grobowychlochówkopalni”).Wszystkie
tenakładającesięnasiebieobrazyczłowieka-rzeźbyidrzewa-
człowiekastwarzająefektwzniosłegounieruchomieniawniekończącym
siębólu,jakiznamiennyjestdlawielkichfinałówtragedii104.
Wtensposóbmuzealnyświatideału,którego
reprezentacjąniewątpliwiestajesięwtejpowieści
przestrzeńLuwru,awrazznimtakżemuzeumwWersalu,
wktórympannaPodborskapoddałasięidealistycznej
iluzji105,nosiwsobiejednocześniezapowiedźlubteż
pamięćfatumniszczącegoludzkielosy.Niebezpowodu
Joasia,marzącwWersaluobohaterstwieMariiAntoniny,
przestraszyłasięjednocześniemotłochu,który
powybuchurewolucjiw1789rokuwdarłsiędopałacu,
zapoczątkowującciągwydarzeńprowadzących
dopóźniejszejśmierciżonyLudwikaXVI.Scena