Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Rozłuckikiedywrazzdwomatowarzyszamipoznanymi
podczaspodróżydoLondynubędziezwiedzałmuzeatego
miasta.
GłębokieprzeżyliwzruszeniapodziwiającMuzeumBrytańskie,gdy
nawłasneoczymoglioglądaćprastarypapirusowyodpispieśni
Homera,mitycznyzaistejaksamapieśńmarmurzRozetyzkluczem
dającymmożnośćrozumieniahieroglifówzłomyPartenonualbo
olbrzymiecmentarzyskomumii.Gubilisiępocałychdniach
wkensingtońskichogromachwgaleriachsztuki,narodowych
iprywatnych,któresięstałypublicznymitakwielkichiprawdziwie
nieprzebytych,żezostawałponichwewspomnieniuchaos
iprzedrażnienieczucia.Badaliwszystkowtymmieście-kolosie:owoce
pracyzamierzonejnamiarętytaniczną,nasetkilatinanastępne
pokolenialudzkiezbioryprzywiezionezewszystkichokoliclądu
ziemskiegodzieławytwórczejpotęgi,przeznaczonedowszystkich
okolickuliziemskiejiogarniającewszystkieobjawyżycia121.
Ichdoświadczeniechaosuświatazostałoprzytym
wpewiensposóbzdublowane„mierzącbowiemogrom
potęgibrytyjskiej”122,uświadamianejsobiepodczas
zwiedzaniatakichmuzeów,jakMuzeumIndyjskie,
przeżywalijednocześnierozpadpolskiejrzeczywistości
czasuzaborów:
Tewielkiedziełageniuszu,pracyizuchwałości,tomiasto
nieskończone,istneokogłowonogaośmiornicybyłodlatrzech
wędrowcówjakgdybyprzybliżającymszkłem,przezktórepatrzyliwciąż
wstronęswegoprzytłuczonegoirozpłaszczonegonarodu.Przezkażdy
wielkiobjawspoglądaliwzanik,przezkażdyzakrójizamiar
wbezdusznypopłoch,przezkażdewielkiemarzeniewnicość123.
Bogactwoświatakolonizatorówstawałosiędla
bohaterówpowieściswojegorodzajulustrem,wktórym
odbijałsięchaospolskiegoświata124,aodwiedzane
muzeapryzmatem,wktórymobrazrzeczywistości
załamywałsię,odsłaniającjejciemnąstronęnaznaczoną
nieuporządkowaniem,postępującymprocesemdestrukcji.
TakąfunkcjępełniłteżopisMuzeumwWersalu