Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
9
niejestszczególnieobeznanaznotacjąmuzyczną,anie
chciałbymprzywoływaćniemiłychwspomnieńzlatszkol-
nych.Zapisnutowytorozwijanyprzezsetkilat,nieza-
wszelogicznykod,wymagającyniejakiejwiedzywstępnej.
Zamiasttegowybrałemformęzapisunawiązującądono-
woczesnychmuzycznychprogramówkomputerowych:
dźwiękitomałebeleczki,którychdługośćodpowiadapo
prostuichdługości,aichwysokośćmożnaodczytaćbez-
pośrednio,nietroszczącsięoznakchromatyczny.Dla
orientacjibardziejwmuzycedoświadczonych,nalewej
krawędzizamieszczamobrazklawiaturyfortepianowej.
Nakoniecchciałbymzłożyćserdecznepodziękowania:
mojejagentceHeikeWilhelmizazaaranżowanieumowy
oksiążkę.ChristofowiBlomeiUweNaumanowizwydaw-
nictwaRowohltzaopiekęwtrakciepisaniaorazzawy-
rozumiałość,kiedyprzeciągałemterminoddania.Stefa-
nowiKoelschowiiEckartowiAltenmüllerowizafachowe
dyskusjeicennewskazówki.Mojemuzespołowiacapella
NoStringsAttachedzacotygodniowymuzykalnydresz-
czykemocji.MojemusynowiLukasowiEngelhardtowiza
większączęśćgrafikzamieszczonychwksiążce.orazmo-
jejżonieAndreiCrosszadecydującyimpuls,abynietyl-
kogadaćotejksiążcewnieskończoność,leczrzeczywiście
sięzaniązabrać.
Hamburg,lipiec2009roku
ChristophDrösser