Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
19
uprawianiumuzyki,jestnaprawdęzbytzłożone,abymoż-
natobyłokiedykolwiekogarnąćwcałości.Leczdotych-
czasowewynikiitakbardzociekawe.
Mojeprzekonanie,żebadaczeztym,czegoudaimsiędo-
wiedziećomuzykalności,nadobrejdrodze,powstało
nietylkonapodstawielekturypublikacjiistatystyk,lecz
równieżnapodstawiemojegoosobistegodoświadczania
muzyki.Całeżyciemuzykowałem,nigdynapoziomiepro-
fesjonalnym,zawszejakoamator.Zacząłemodgrynafor-
tepianie,abyrzucićpodwóchlatach,potemnauczyłem
sięsamnagitarzecałegorepertuaruBeatlesów,paręlat
grałemwzespolejazzowym.oddziesięciulatintensyw-
nieśpiewam,obecniewpięcioosobowymzespoleacapel-
la,zktórymwystępujęmniejwięcejrazwmiesiącu.Topo
prostuwspaniałeprzeżycie,móccokilkatygodniwzbu-
dzaćzachwytliczącejod50do150osóbpubliczności,do-
prowadzaćdowiwatówalbodopłaczu-awszystkoto
tylkoprzyużyciupięciugłosówiodrobinytechnikinagłaś-
niającej.
Cieszęsięteż,żelosniepchnąłmnienadrogękarierymu-
zykazawodowego-cibowiemwykonują,wszystkojed-
nowjakimcharakterze,ciężkąpracę,októrejuciążliwości
zwykłybywaleckoncertówniemapojęcia.EckartAlten-
müller,lekarzmuzykówwWyższejSzkoleMuzykiiTeatru
wHanowerze,codzienniewidzizestresowanychartystów
wswojejprzychodni.nStrachtouprofesjonalnegomuzy-
kaemocjadominująca”
,powiedziałmiAltenmüller.nNa-
prawdęsięcieszę,żeżadneztrójkimoichdzieciniechce
zostaćmuzykiemzawodowym!”
.
Pewnie,żewystęppierwszorzędnejorkiestry,wdoskona-
łymakustycznieotoczeniu,toprzeżycie,taksamowspa-
niałejakzawodypierwszoligowenawielkimstadionie,