Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
sprawiedliwości.
Zawiesiłnamnieświdrującespojrzenie,poczymwykrzyknął:
–Hej,młodyczłowieku,totest,proszędokończyćtęmyśl!
–Zautrudnieniainterpretacyjne,czytak?
–Brawo,prawiedobrze.Boprecyzując:zanieuctwo.Izalenistwo.
Coś-tamwymyśliłijuż!Idolcefarniente!Aleksyka,asemiotyka?
Topies?Noikwestiazasadnicza:umiejętnośćprzekazywaniasensu.
Nicwięcej,paręsłówwjednymzdaniu,prostymilogicznym,takie
EinsteinowskieE=mc²,treśćdającasięopisaćwwieluopasłych
tomachlubzawrzećwkilkuznakachuczynionychkredąnatablicy.
–Ztymżejesttogenialne,PanieProfesorze!
–Więcbądźgenialny,otco!
–Genialnymsięconajwyżejbywa.
–Więcznajdź„swójczas”,zasmakujwnim,przestańsięzapadać
wtoswoje„pozaczasem”.Alboinaczej:zapadnijsiędokońca,
rezygnującodważnieze„swojegoczasu”.Nieskończeniemałe
„niczym”lub„prawieniczym”,aletodlasamegowywodunie
manajmniejszegoznaczenia,otóż:nieskończeniemałe„niczym”lub
„prawieniczym”nieróżnisięodnieskończeniewielkiego.Chwila
ulotnalubwieczność.Wgruncierzeczytotaknieistotne,który
zprzedziałówPanwybierze.
–Aletylkojedendasięogarnąćiprzeżyć.Jajednakwartościuję
tepojęciaibardziejpociągamniestannieogarniony.Bootobez
początkuikońca,bezwchodzenia„w”iwychodzenia„z”,bez
ceremoniałuoczekiwania,poprostusięjest.Jestsięwiecznym:Indra,
Brahma…
Chrystus–chciałemdodać,aleugryzłemsięwjęzyk.
–Mójwizerunektopomarańczowypłomień,ogieńsięgający
gwiazd,złowrogapochodniapłonącejropy,żaroddechówtłumu
miażdżącegobucioramitegojednego,jedynegoZnienawidzonego,