Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
corzadsze)ichsprawdzić.Winnychwypadkach
skazanijesteśmynaszacunki,bowspółcześnie
wiarygodnezestawienianiepowstały.Jeszczeinne
liczbywywodząsięzpropagandyiodpoczątkumiały
przekonywać,nieinformować.Staramysięwybierać
danenajbardziejwiarygodne,gdzietylkomożliwe
zweryfikowane,orazpodawaćjewkontekście,bez
któregoczęstopo​zo​stałybynie​zro​zumiałe.
Jużjakiśczastemuwodniesieniudopierwszej
wojnymodnestałosiępisanieowojnietotalnej.
Czasamimożnaodnieśćparadoksalnewrażenie,jakby
dowódnajej„totalny”charaktermiałuwznioślaćlata
1914–1918,awansującjedorangikatastrofyrównie
wielkiejjakokres1939–1945.Autorzyniniejszejksiążki
nieodczuwająpotrzebytakiegodowartościowania
tematuswychbadań.Nieodwołujemysiędopojęcia
totalnościbezpośrednio,chociażwrócimydoń
wpodsumowaniuobutomów.Czytelnikowijednakjuż
terazwinnijesteśmywskazanienajbardziej
powszechniestosowanychelementówtejdefinicji.Otóż
wojnatotalnaswojąintensywnościąizasgiem
geograficznymprzyćmiewapoprzednie.Podrugie,jej
aktorzynieczująsięograniczeniprzezmoralność,
prawozwyczajoweczymiędzynarodowe.Kierująs
nienawiścią,którauzasadniazbrodnieiprzymus
nadotychczasniewyobrażalnąskalę.Potrzecie,
zacierająsgranicemdzykombatantamialudnością
cywilną.Cywiletraktowanisąjakobezwzględnie
eksploatowanyrezerwuarsyroboczej,dostawca
surowcówiwyrobów.Ichlosporównywalnyjest
zlosemrekruta,zktóregoteżwyciskasięostatniesoki,
alepodobieństwaidądalej:otóżcywilezostająnarażeni
naniebezpieczeństwawojenne,tamgdzietylko
wojskowiuznajątozawskazane.Grożąimbomby
iostrzałartyleryjski,represje,włączniezkarąśmierci,
głódiepidemie.Następujewięcdalekoidące
zrównanieryzykainaczejmówiąc:szansprzeżycia
iżołnierzy,icywilów.Wreszcie,poczwarte,wwojnie
totalnejniechodziopokonanieprzeciwnika,leczojego