Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
naszedziecijesttakogromna,żepragnącwiernie
oddaćobrazszkolnejrzeczywistości,zdecydowałam,
żepiszącopedagożkachipedagogach,będęużywa
przedewszystkimowanauczycielka”,nie
„nauczyciel”.Mamnadzieję,żenieubodętym
nielicznych,aletakbardzopotrzebnych,żczyzn
uczą​cychna​szedzieci.
Nielicznizmoichrozmówcówirozmówczyńzgodzili
sięwystąpićpodswoimimienieminazwiskiem.
Większość,zazgodąWydawnictwa,chciałapozostać
anonimowa,bypozwolićsobienaszczerość.Imiona,
któ​rymisiępo​słu​gują,fik​cyjne.