Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
byłownichniczegoszczególnego.Jejtęczówkibyły
całkiemprzeciętne,szarozielone.Atylesłyszała
ocharakterystycznychzielonychoczachroduRaintree.
Jedenciosizadaniezostaniewykonane.Tabbynie
chciałasięspieszyć,rozkoszowałasiękażdąminutą.
Byłaempatką,alezamiastodczytywaćuczuciaimyśli
innychludzi,karmiłasięichstrachem.Nienawiść
iprzerażeniemiałysłodkiodurzającysmak.
Wzmacniałyją.Wtejchwilispijałakażdąkroplę
śmiertelnejzgrozy,jakaemanowałazdziewczyny,
iczułasięwspaniale.Czułasiępotężna,fizycznie
ipsychicznie.Ażkręciłojejsięwgłowie.
–Niemampieniędzy–jęknęłażałośnieEcho,coraz
bardziejprzestraszona.–Damciwszystko,czego
chcesz.
–Wszystko,czegochcę–powtórzyłaTabby,
popychającEcho,ażtauderzyłaplecamiościanę.
Taksięstanie.To,czegonaprawdęchciała,kryjesię
wgłowiedziewczyny.Jejdarprzewidywania
przyszłości.Jeślinaprawdęjesttakpotężny,prorokini
nierobiłazniegodobregoużytku,sądzącpotym
obskurnymmieszkaniu.Jakaszkoda,żezupełnie
wyjątkowytalentmarnujesięwtakiejroztrzęsionej
nieudacznicy.
Tabbyczasemśniłaotym,żewchłaniawsiebie
wszystkietalentyswoichofiar.Teoretyczniebyło
tomożliwe,powinnojejsiękiedyśudać.Narazienie
potrafiłaurzeczywistnićswoichsnów.Alenadejdzietaki
dzień,kiedyznajdziezaklęciaczarnejmagii,które
przeniosąjąnakolejnyetaposobniczejewolucji.
Byłobydobrze,gdybydarprofetycznyprzeniósłsię
zduszymałejprorokinidojejwłasnej.Tamyśl
jąpodnieciła.Tabbyprzesunęłakoniuszkiemnoża
posmukłejbiałejszyi.Naskórzepojawiłasiękrew.
Dziewczynawydałazsiebiejakiśzdławionyodgłos,
astrach,którywypełniłpomieszczenie,byłmocny