Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
22czerwca1998
–Fotomodelką.–Bułaposzłanacałość.
Serduszkoprzełknęłagłośnoślinę,aPaciorekpoczułsięośmie-
lony.
–Pilotem–rzucił.
–Przecieżjesteśślepy!
–Atygruba!Widziałaśkiedyśgrubąmodelkę?
–Atyślepegopilota?
Chłopiecoddychałgłośno,mierzącsięwzrokiemzgrubaską.
Wiedział,żeobojemająracjęiżewsporzezBułąniemażadnych
szans.Zaprzeczył.
WyczekującespojrzeniapadłyteraznaSerduszko.
–Twojakolej–ponagliłaBuła.
NapoliczkachSerduszkawykwitływielkieczerwoneplacki.
–Żonąinżyniera–pisnęła.
–Toniezawód!–zaprotestowałPaciorek,bobojowynastrój
jeszczegonieopuścił.
–Znaczysiępaniąnapoczcie–sprostowałaszybkodziew-
czynka.
Paciorekpoprawiłokulary,aBułapokiwałagłowązuznaniem.
Serduszkozulgąwygładziłaspódniczkę.Dzieciwróciłydopo-
równywaniasmakówlodów.
TylkoBratprzykucnąłzbokuinicniemówił.GdybygoBuła
zapytała,topowiedziałby,żeśmieciarzem.Alejegoakuratnie
poprosiłaozdanie.
7