Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
nJa,wybierająclosmój,
wybrałemszaleństwo”
.
TadeuszMiciński
Wmrokugwiazd
PRZEdMOWA
Niewchodzącwkwestię,czypowieśćjestdziełemsztuki,czynie(dla
mnienie)poruszyćchcęproblematstosunkupowieściopisarzadojego
życiaiotoczenia.Powieśćjestdlamnieprzedewszystkimopisaniemtrwa-
niapewnegowycinkarzeczywistościwymyślonegoczyprawdziwego
toobojętnerzeczywistościwtymznaczeniu,żegłównąrzecząwniejjest
treść,anieforma.Niewykluczatooczywiścienajdzikszejfantastyczności
tematuipsychologiiwystępującychosóbchodzitylkooto,abyczytający
byłzmuszonywierzyć,żetakwłaśnie,anieinaczejbyłolubbyćmogło.To
wrażeniezależnejestteżodsposobuprzedstawieniarzeczy,czyliodformy
poszczególnychczęściizdańiodkompozycjiogólnej,aleelementyarty-
styczneniestanowiąwpowieścicałościdziałającejformalniebezpośrednio
swojąkonstrukcją;służąraczejdospotęgowaniatreściżyciowej,dozasuge-
stionowaniaczytelnikowipoczuciarzeczywistościopisanychludziiwypad-
ków.Jednakkonstrukcjacałościjestczymś,wedługmnie,wpowieścidru-
gorzędnym,copowstajejakoproduktubocznyopisużyciaiconiepowinno
zgórywpływaćdeformująconarzeczywistośćwedługczystoformalnych
wymagań.Lepiejoczywiście,żebybyła,alebrakjejniestanowizasadniczej
wadypowieści,wprzeciwieństwiedodziełSztukiCzystej,gdziepoprostu
bezwartościformalnejcałościniemożebyćmowyoartystycznymwraże-
niu,gdziejeślijejniema,niemadziełasztukiwogóle,ajestconajwyżej
wpewiensposóbprzetworzonarzeczywistośćichaosniezwiązanychzesobą
czystoformalnychelementów.Dlategopowieśćmożebyćwszystkim,wunie-
zależnieniuodprawkompozycji,począwszyodapsychologicznejawantury,
przedstawionejodzewnątrz,doczegoś,comożegraniczyćztraktatemfilo-
zoficznymlubspołecznym.Oczywiściejednakmusisięcośwniejdziać:idee
7